Według ostatnich doniesień włoskich mediów, odejście Wilfredo Leona z Zenitu Kazań jest praktycznie przesądzone, dlatego klub ze wschodu rozpoczął rozglądanie się za potencjalnymi następcami. Na liście życzeń znalazło się czterech graczy o uznanych nazwiskach. Chodzi o: Osmany Juantorenę, Trevora Clevenot, Joandry Leala i Earvina Ngapetha.
Zdaniem włoskiego dziennikarza, Gian Luci Passiniego, działacze Klubowego Mistrza Świata aktualnie rozpatrują już tylko dwie kandydatury. W ścisłym kręgu zainteresowań znaleźli się Joandry Leal oraz Earvin Ngaeth.
Zdecydowanie transferowym celem numerem jeden pozostaje dla przedstawicieli mistrza Rosji reprezentant Francji. 27-letni przyjmujący uważany jest za jednego z najlepszych na świecie, jeśli chodzi o występy na swojej pozycji. Słynie jednak z trudnego charakteru. W ostatnich kilku latach głośno było o wypadku, który gracz Les Bleus spowodował prowadząc samochód. Wówczas ranne zostały trzy osoby. Włoskie media rozpisywały się również o napaści na kontrolera kolei TGV, konflikcie z bułgarskim szkoleniowcem Radostinem Stojczewem i kolejnych problemach z prawem, kiedy pochodzący z Saint Raphael zawodnik został przyłapany na prowadzeniu pojazdu pod wpływem alkoholu.
Francuz wydaje się jednak być najbardziej prawdopodobną opcją jeśli chodzi o zastępstwo Wilfredo Leona w Zenicie Kazań. Tym bardziej, że już wcześniej zgody na transfer Osmany Juantoreny nie wyraziła Cucine Lube Civitanova. Upadł również temat pozyskania Trevora Clevenota. W przypadku Joandry Leala natomiast mało prawdopodobne jest, aby zdecydował się on na przenosiny z "nowej ojczyzny" do Rosji.
ZOBACZ WIDEO Vital Heynen zaskoczył dziennikarzy. "Runda honorowa" nowego selekcjonera kadry Polski