Liga Mistrzyń: Galatasaray Stambuł nie do złamania w Moskwie

Zdjęcie okładkowe artykułu: Materiały prasowe / CEV / Siatkarki Galatasaray Stambuł
Materiały prasowe / CEV / Siatkarki Galatasaray Stambuł
zdjęcie autora artykułu

Na początek 2. kolejki fazy grupowej Ligi Mistrzyń siatkarki Galatasaray Stambuł zwyciężyły 3:1 w hali Dynama Moskwa. Z powodu przegranego seta nie wyprzedziły pokonanego przeciwnika w tabeli.

Raz kwaśna, raz sroga była mina Zorana Terzicia w pierwszym secie. Trener Dynama Moskwa zażądał przerwy po raz pierwszy przy prowadzeniu Galatasaray Stambuł 5:1. Drużyna znad Bosforu nie zmarnowała tej zaliczki. Kiedy stopniała do punktu Christina Rusewa pokazała różnorodny zestaw zagrywek. Galatasaray odzyskało to, co zdobyło na wstępie partii i zwyciężyło 25:21.

Większość piłek była kierowana na skrzydło, gdzie efektywnością imponowała Neslihan Demir-Guler. W pierwszej partii atakowała ze skutecznością 64 procent. Im dłużej trwało spotkanie, tym częściej o swojej obecności w ojczyźnie przypominała Tatiana Koszeliewa. Wyższość Galatasaray uwidoczniła się jeszcze bardziej w drugim secie. Ekipa z Turcji zwyciężyła w nim 25:18.

Na trybunach było coraz mniej zapału do wspierania Dynama. Kibice ożywili się po dwóch punktowych zagrywkach zmienniczki Natalii Krotkowej na początku trzeciej rundy. Jej wejście na boisko było bardzo udane. Odpowiedzialność za przedłużenie meczu w jego najbardziej wyrównanym fragmencie wzięła na siebie Natalia Gonczarowa, dzięki której atakom Dynamo zwyciężyło 25:23. Galatasaray musiało spędzić na boisku jeszcze ponad 20 minut. Ostatnie słowo powiedziało w czwartym, wygranym 25:17 secie.

Po dwóch ciosach otrzymanych w grudniu Galatasaray rozpoczęło styczeń od mocnego uderzenia. W stolicy Rosji było nie do złamania i zdobyło pierwszy komplet punktów w Lidze Mistrzyń. Z powodu przegranego seta nie wyprzedziło jednak pokonanego przeciwnika w tabeli. W tej samej grupie rywalizują Grot Budowlani Łódź, którzy w środę zagrają z VakifBankiem Stambuł.

Dynamo Moskwa - Galatasaray Stambuł 1:3 (21:25, 18:25, 25:23, 17:25)

Dynamo:  Gendel, Szczerbań, Stoljarowa, Wetrowa, Ljubuszkina, Gonczarowa, Tałyszewa (libero) oraz Babeszina, Fetisowa, Lazarewa, Krotkowa

Galatasaray: Alikaya, Rabadżijewa, Demir-Guler, Rusewa, Jack, Koszeliewa, Cetin (libero) oraz Kalac

Tabela grupy D:

MeczePunktySety
1. VakifBank Stambuł133:1
2. Dynamo Moskwa234:3
3. Galatasaray Stambuł234:4
4. Grot Budowlani Łódź100:3

ZOBACZ WIDEO Jaki był 2017 rok dla polskiej siatkówki? Łukasz Kadziewicz: Nie był najlepszy, świadczą o tym wyniki

Źródło artykułu: