W poniedziałek, przed inauguracyjnym spotkaniem z , dla byłej libero bialskiego klubu odbyła się bardzo ważna uroczystość. Kibice oficjalnie pożegnali swoją ulubienicę, która barwy ich ukochanego klubu broniła aż przez trzynaście sezonów.
- Z bialskim klubem miałam kontrakt ważny jeszcze przez rok i myślałam, że uda mi się go wypełnić. Jednak po konsultacjach z trenerem Aleksandersenem i moich przemyśleniach zdecydowałam się zakończyć karierę i otworzyć nowy rozdział w moim życiu, zostając kierownikiem zespołu. Nie była to łatwa decyzja, ale im dłużej o tym myślę, tym bardziej jestem przekonana, że postąpiłam słusznie - tłumaczyła kilka miesięcy temu Mariola Wojtowicz.
Prawdziwa legenda BKS-u trafiła do drużyny w 2000 roku i przez cały okres grania w klubie z Podbeskidzia trzykrotnie wywalczyła mistrzostwo Polski, zdobyła dwa Puchary oraz Superpuchar Polski. W 2014 roku kibice wybrali Mariolę Wojtowicz na najlepszą siatkarkę bielskiego zespołu.
Sezon 2016/17 był ostatnim w karierze libero. Teraz popularna "Mario" została kierownikiem drużyny, która walczyć będzie w rozgrywkach Ligi Siatkówki Kobiet.
ZOBACZ WIDEO Serie A: grad goli w derbach Mediolanu. Popis Mauro Icardiego [ZDJĘCIA ELEVEN]