Świetna wiadomość! Mateusz Bieniek jednak zagra w ME 2017!

WP SportoweFakty / Roksana Bibiela / Mateusz Bieniek
WP SportoweFakty / Roksana Bibiela / Mateusz Bieniek

Na ostatniej prostej przygotowań Mateusz Bieniek doznał kontuzji. Jednak ostatecznie środkowy zagra w nadchodzących Mistrzostwach Europy 2017.

W niedzielę 20 sierpnia z polskiego obozu dobiegła informacja, że Bieniek doznał uszkodzenia drugiego stopnia więzadła skokowo-strzałkowego przedniego, uszkodzenia mięśnia prostownika długiego palców i troczka prostowników.

Przez kolejne dwa dni trwała rehabilitacja środkowego w Spale, potem Mateusz Bieniek razem z całą reprezentacją Polski dotarł do Warszawy.

We wtorkowy wieczór trenerzy reprezentacji Polski po konsultacji ze sztabem medycznym i zawodnikiem podjęli decyzję o oficjalnym zgłoszeniu Mateusza Bieńka do kadry na Mistrzostwa Europy 2017.

- W mojej wieloletniej karierze zawodowej nie spotkałem się z przypadkiem tak szybkiego dochodzenia do sprawności, po tak poważnym urazie. Jak się okazuje organizm człowieka, a szczególnie sportowca pozostaje jednak wielką zagadką - powiedział Jan Sokal, lekarz kadry narodowej.

ZOBACZ WIDEO Kontrowersje w meczu Realu. Ramos wyleciał z boiska [ZDJĘCIA ELEVEN]

- Bardzo dziękuję naszemu doktorowi i fizjoterapeutom: Tomkowi Pieczce i Michałowi Roczkowi za to, że doprowadzili mnie do takiej dyspozycji, która pozwoli zagrać w mistrzostwach. Naprawdę to ich wielka zasługa. Jeszcze raz pięknie dziękuję - podkreślił Mateusz Bieniek.

Gdyby Bieniek nie mógł grać, w odwodzie był Andrzej Wrona, który otrzymał awaryjne powołanie i przebywał z reprezentacją od niedzieli.

Komentarze (2)
avatar
Bartex
23.08.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Oby to szybkie zaleczenie nie odbiło się w sezonie ligowym. 
Pietryga
22.08.2017
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Bieniek to twardziel. Oby wytrwał w tym.