Dwie pierwsze odsłony, które wygrał ŁKS Commercecon Łódź, były bardzo wyrównane, obie zakończyły się wynikiem 25:23. Podobnie było w czwartym secie, w którym gospodynie musiały walczyć na przewagi. Mogłoby się więc wydawać, że o wszystkim zadecydowały niuanse i... tak też się stało.
Beniaminek z Łodzi częściej blokował, cztery punkty tym elementem wywalczyła Katarina Osadchuk, a po trzy Ewa Kwiatkowska i Katarzyna Sielicka. Łącznie ŁKS zdobył 13 bloków, a rywalki o dwa mniej.
Skuteczność w obu ekipach była na podobnym poziomie, podobnie jak popełniane błędy w polu zagrywki.
Polski Cukier Muszynianka Enea Muszyna lepiej jednak zagrywał, co przełożyło się na znacznie słabsze przyjęcie przeciwniczek. To właśnie ten element był kluczowy. Trzy asy zaserwowała Tanja Sredić, nowa zawodniczka Mineralnych. A po dwa "oczka" tym elementem zdobyły Magdalena Wawrzyniak i Marina Cvetanovic.
Najwięcej punktów w meczu zdobyła przyjmująca Aleksandra Wójcik, która atakowała aż 51 razy, a również była głównym celem zagrywek przeciwniczek. Odbierała ją aż 41 razy i tylko raz się pomyliła.
Porównanie statystyk:
Polski Cukier Muszynianka | Element | ŁKS Commerceon |
---|---|---|
8 | Asy serwisowe | 5 |
10 | Błędy przy zagrywce | 9 |
54 proc. (5 błędów) | Przyjęcie pozytywne | 31 proc. (8 błędów) |
42 proc. (63/151) | Skuteczność w ataku | 38 proc. (58/152) |
14 | Błędy w ataku | 17 |
11 | Bloki | 13 |
ZOBACZ WIDEO Łukasz Fabiański: Przywróciliśmy wiarę sobie i kibicom