- To dla nas najważniejszy mecz na początku sezonu - podgrzewał atmosferę Łukasz Perłowski przed trzecim meczem Espadonu Szczecin w PlusLidze. Środkowy nie zostawił bojowego ducha w szatni i nie dość, że rozpoczął mecz dobrym atakiem, to jeszcze posłał dwie mocne zagrywki na stronę ONICO AZS Politechniki Warszawskiej. Siłą stołecznego zespołu był blok, dzięki któremu wyszedł na pierwsze, poważne prowadzenie 10:7.
Szczecinianie momentami niwelowali zaliczkę rywali, ale nie potrafili ich dogonić. Trener Jakub Bednaruk został wyprowadzony z równowagi dopiero po mocnej zagrywce Michała Sladecka, po której przewaga Inżynierów stopniała do stanu 18:17. Krótko po powrocie na boisko Jakub Kowalczyk odpowiedział mocnym ostrzałem i Politechnika wygrała seta 25:21.
Drużyna z Warszawy była podbudowana dobrym wynikiem i prowadziła na początku drugiej partii, ale seria nerwowych wydarzeń wyprowadziła ją z równowagi. Na wirtualnej przerwie technicznej prowadził Espadon 8:7. Inicjatywa przechodziła raz na jedną, po chwili na drugą stronę siatki. Obu ekipom brakowało stabilności.
W środkowej partii seta Łukasz Łapszyński zaatakował skutecznie, świetny w tym meczu Michał Filip dołożył punkt zagrywką i goście prowadzili 18:14. Takiej zaliczki nie roztrwonili, choć było gorąco. 25:23 i 2:0 w setach zrobiło się po ataku Waldemara Świrydowicza ze środka. Politechnika była krok od wygrania meczu.
ZOBACZ WIDEO Krychowiak o swoim stylu. "Czy poprawiam fryzurę w przerwie? Nie mogę odpowiedzieć"
Po 10-minutowej przerwie wykonała bezbłędnie swoje zadanie, prowadząc od początku do końca seta. Dzięki zwycięstwu 3:0 drużyna ze stolicy Polski przesunęła się do górnej połowy tabeli, a Espadon zostaje na jej dnie bez punktu, czy choćby wygranego seta. Za niespełna tydzień podejmie PGE Skrę Bełchatów.
Espadon Szczecin - ONICO AZS Politechnika Warszawska 0:3 (21:25, 23:25, 20:25)
Espadon: Sladecek, Borovnjak, Ruciak, Perłowski, Cedzyński, Kluth, Mihułka (libero) oraz Wołosz, Wika, Gałązka, Zajder
Politechnika: Zagumny, Samica, Łapszyński, Świrydowicz, Kowalczyk, Filip, Olenderek (libero)
MVP: Paweł Zagumny (Politechnika)
[event_poll=70640]