Lotos Trefla Gdańsk ma nowego przyjmującego

W sezonie 2016/2017 w drużynie Lotosu Trefla Gdańsk będzie występował Bartosz Pietruczuk, który w minionych rozgrywkach reprezentował barwy Espadonu Szczecin.

Bartosz Pietruczuk ma 23 lata i mierzy 196 cm. Swoją siatkarską karierę rozpoczynał w Malborku. W 2011 roku trafił do Lotosu Trefla Gdańsk, gdzie występował w drużynie juniorów, a później zasilił zespół występujący w Młodej Lidze. W sezonach 2012/2013 i 2013/2014 był filarem drużyny. Plasował się w czołówkach najważniejszych statystyk i wraz z zespołem sięgnął po złoty i brązowy medal tych rozgrywek.

Dwa lata temu, przed sezonem 2014/2015, został wypożyczony do pierwszoligowego Kęczanina Kęty. Jego drużyna zajęła 11. miejsce na zapleczu PlusLigi i utrzymała się w pierwszej lidze, a Pietruczuk był jej podstawowym graczem.

W międzyczasie przyjmujący wspomagał również gdański zespół w Młodej Lidze, gdzie żółto-czarni ponownie dotarli do półfinału. W minionym sezonie zawodnik reprezentował z kolei barwy pierwszoligowego Espadonu Szczecin. Drużyna z Pomorza Zachodniego rozgrywki zakończyła na 3. miejscu.

ZOBACZ WIDEO Nowe rozdanie, stary układ. Plany nowego prezesa PZPS (źródło TVP)

{"id":"","title":""}

Teraz zawodnik będzie walczył o miejsce w podstawowym składzie Lotosu Trefla Gdańsk. Z jego transferu cieszy się Andrea Anastasi, włoski szkoleniowiec.

- Bardzo się cieszę, że Bartek dołącza do pierwszej drużyny. Zależało nam na tym, by po dwóch latach spędzonych na wypożyczeniu w Kętach i Szczecinie, gdzie zdobył bardzo dużo doświadczenia, zasilił szeregi zespołu. Uważam, że jest to gracz o pozytywnym nastawieniu, posiadający wiele umiejętności i w przyszłym sezonie może zarówno dalej się rozwijać, jak i pomagać drużynie - mówi trener drużyny z Gdańska.

Komentarze (2)
BartekKO
10.06.2016
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Oj będzie środek tabeli w przyszłym sezonie w najlepszym wypadku, jeszcze Mika ma coraz więcej problemów zdrowotnych to się okaże, że sam Schulz będzie punkty zdobywał. 
avatar
VikingEpica
10.06.2016
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Ten budżet w Gdańsku to chyba naprawdę musi być jeszcze mniejszy :)