Kryzys klubu Jastrzębski Węgiel wynikał między innymi z problemów finansowych ich głównego sponsora, Jastrzębskiej Spółki Węglowej. Nowe władze klubu starają się ratować sytuację, ale - jak widać z ostatniego komunikatu - kłopoty wciąż trwają.
"Z uwagi na bardzo trudną sytuację finansową KS Jastrzębskiego Węgla oraz JKH GKS Jastrzębie oraz w związku z zapytaniami kibiców w sprawie możliwości finansowania klubów przez miasto Jastrzębie-Zdrój, informujemy, że w dniu 24.02 br. zarządy tych klubów podjęły rozmowy z Prezydent Miasta Panią Anną Hetman co do możliwości dofinansowania przez miasto obu podmiotów. Przedmiotowe rozmowy będą kontynuowane i o ich postępach będziemy informować Państwa na bieżąco." - poinformowano w czwartek na stronie zespołu.
W niedawnym wywiadzie dla miesięcznika Jastrzębskiej Spółki Węglowej SA "Jastrzębski Węgiel" prezes klubu Adam Gorol powiedział:
- Z uwagi na obecną sytuację w branży górniczej na razie nie mam odwagi prosić JSW o kolejne wsparcie, skupiamy się na zakończeniu tego sezonu. Całe środowisko sportowe w Jastrzębiu powinno być wdzięczne, że w tak trudnej sytuacji spółka znalazła jeszcze środki na sport.
Prezes dodał również, że poszukują innych sponsorów.
- Robimy wszystko, aby pozyskać nowych sponsorów nie związanych z branżą górniczą. Prowadzimy również rozmowy z UM Jastrzębie. Dla mnie niezrozumiałym jest fakt, że takie kluby jak nasz czy klub hokejowy mogą liczyć zaledwie na symboliczne wsparcie ze strony miasta. W mojej ocenie miasto Jastrzębie-Zdrój potrzebuje dynamicznego rozwoju, a więc dużego wsparcia reklamowego w kraju. Wspólnie z hokejem taką reklamę jesteśmy w stanie zapewnić i zapewniamy, ale miasto powinno być zainteresowane wspieraniem naszych klubów. My szkolimy młodzież, pełnimy misję społeczną, na nasze mecze przychodzą tysiące kibiców z Jastrzębia. Uważam, że wręcz obowiązkiem miasta jest nas wspierać. To dobro społeczne.
Zobacz wideo: Polscy tenisiści przed debiutem w elicie
{"id":"","title":""}
Źródło: TVP S.A.