Niesieni dopingiem swojej publiczności Niemcy nie dali szans rywalom. Serbowie w końcówkach nie potrafili utrzymać koncentracji i przegrali w trzech partiach, co oznacza, że ekipa Nikoli Grbicia zanotowała drugą porażkę, a Niemcy mają na swoim koncie komplet zwycięstw.
Gospodarze berlińskiego turnieju dominowali w każdym elemencie. Niemcy zaryzykowali zagrywką, co przyniosło efekt w postaci ośmiu asów. Serbowie odpowiedzieli tylko dwoma punktami zdobytymi w ten sposób. Najbardziej we znaki serbskim przyjmującym dał się Georg Grozer, który popisał się czterema punktowymi zagrywkami. W dodatku to reprezentanci Serbii popełnili więcej błędów w tym elemencie - 16.
Niemcy byli skuteczniejsi zarówno w ataku, jak i w przyjęciu (po 49 proc.). Serbowie odpowiedzieli 41 proc. skutecznością w ataku i 40 proc. wskaźnikiem pozytywnego przyjęcia. Więcej błędów w ataku popełnili gracze Vitala Heynena (6-1), lecz nie miało to żadnego odzwierciedlenia na końcowy wynik. Obie ekipy dobrze grały blokiem - nieznacznie lepsi byli Niemcy, którzy zaliczyli w ten sposób 12 punktów. Serbowie ataki rywali blokiem zatrzymali 11 razy.
Liderem zwycięskiego zespołu był wyżej wspomniany Grozer. Atakujący na swoim koncie zapisał 19 punktów i skończył 15 z 23 piłek (65 proc.). W serbskiej ekipie prym wiódł Aleksandar Atanasijević, który atakował ze skutecznością 50 proc. (16/32), a do swojego dorobku dorzucił jeden punkt zdobyty zagrywką.
Porównanie statystyk:
Niemcy | Element | Serbia |
---|---|---|
8 | Asy serwisowe | 2 |
12 | Błędy przy zagrywce | 16 |
49 proc. (2 błędy) | Przyjęcie pozytywne | 40 proc. (8 błędów) |
49 proc. (36/74) | Skuteczność w ataku | 41 proc. (33/80) |
6 | Błędy w ataku | 1 |
12 | Bloki | 11 |