Sarmayeh Bank, który wygrał swoje trzy ostatnie mecze, tym razem nie miał zbyt wiele do powiedzenia w starciu z drużyną z Varamin (mistrz Iranu z 2014 roku).
Matin uporał się z Żygadłą i spółką w trzech setach (kolejno do 20, 22 i 16), odnosząc swój czwarty triumf w rozgrywkach.
Mimo tej porażki, klub polskiego rozgrywającego wciąż jest wiceliderem zmagań z bilansem 4 wygranych i 2 porażek, zaś stawce przewodzi Szahrdari Urmia, który w szóstej serii gier okazał się lepszy od Aluminium Al-Mahdi Hormozgan.
Matin Varamin - Sarmayeh Bank Volleyball Club 3:0 (25:20, 25:22, 25:16)