Przed południem na parkiecie w hali Łuczniczka bydgoszczan przywitał drugi trener Marian Kardas, sztab działaczy oraz liczne grono dziennikarzy. Natomiast pierwszy szkoleniowiec Vitali Heynen nad Brdę dotrze dopiero po zakończeniu mistrzostw świata, w których bierze udział razem z reprezentacją Niemiec. Razem z nim do Transferu w drugiej połowie sierpnia powinni dołączyć pozyskani w przerwie letniej gracze z zagranicy.
[ad=rectangle]
Jak będą wyglądały przygotowania bydgoskiej drużyny do momentu startu rozgrywek? - Przez najbliższe dwa miesiące będziemy trenować głównie na własnych obiektach pięć razy w tygodniu. Na przemian będą to treningi z piłkami lub siłownia - poinformował SportoweFakty.pl drugi trener zespołu Kardas.
Oczywiście Transfer weźmie też udział w przedsezonowych turniejach towarzyskich. W tym roku będą to aż cztery tego typu imprezy. Dobrą wiadomością dla bydgoskich kibiców jest fakt, że we wrześniu w Łuczniczce odbędzie się mecz towarzyski o Puchar Prezydenta Bydgoszczy z PGE Skrą Bełchatów. Natomiast PlusLiga ruszy na początku października.
- We wrześniu weźmiemy udział w czterech turniejach. Pierwszy planowany jest w Nidzicy, natomiast drugi zagramy w miejscowości pod Elblągiem. Potem jedziemy do Rypina, a na koniec mamy oczywiście występ w Memoriale Arkadiusza Gołasia. W międzyczasie w swojej hali zagramy z PGE Skrą Bełchatów o Puchar Prezydenta Bydgoszczy. Natomiast gracze z zagranicy dołączą pod koniec sierpnia - zakończył Kardas.
Jedną z nowych twarzy w drużynie jest były reprezentant Polski Jakub Jarosz. Jak zapatruje się na swoją grę w Transferze? - Chcę udowodnić, że potrafię jeszcze grać w siatkówkę. Wiosną podczas kolacji przez dwie godziny rozmawiałem z trenerem Heynenem. Zrobił na mnie bardzo dobre wrażenie i dlatego jestem w Bydgoszczy - zakończył Jarosz.
Bydgoscy siatkarze wrócili do treningów
Bydgoscy siatkarze w czwartek spotkali się na pierwszym treningu. W zajęciach wzięło udział dziewięciu zawodników, a obcokrajowcy mają przylecieć w drugiej połowie sierpnia.