Siatkarki reprezentacji Brazylii poniosły na turnieju o Puchar Wielkich Mistrzyń pierwsze straty, jednak mimo to nie pozwoliły sobie wydrzeć kompletu punktów, który przybliżył je do zdobycia trofeum. W starciu z ekipą Marcosa Kwieka Canarinhes oddały rywalkom zaledwie jednego seta, jednak jak przyznała po zakończeniu spotkania kapitan mistrzyń Ameryki Południowej, styl pozostawiał wiele do życzenia. - Wygrałyśmy, ale zrobiłyśmy zbyt wiele błędów. co nie powinno się nam przytrafić. Cieszę się, że po przegranej w trzecim secie szybko odzyskałyśmy kontrolę i pokazałyśmy dobrą grę zarówno w ataku jak i obronie - powiedziała Fabiana. Trener José Roberto Guimarães dodał natomiast: - Nasze style gry są bardzo podobne i być może stąd wzięły się pewne problemy.
Brazylia - Dominikana 3:1 (25:20, 25:15, 22:25, 25:19)
Brazylia: Fabiana, Oliveira, Natalia, Sheilla, Fe Garay, Fabiola, Fabi (libero) oraz Claudia, Michelle, Tandara, Monique, Carol Gattaz
Dominikana: Marte, Valdez, Mambru, Rivera, Arias, De La Cruz Castillo (libero) oraz
Fersola, Binet, Echenique, Martinez, Rodriguez
[center]***[/center]
Bardzo emocjonujące widowisko zafundowały kibicom zespołu USA i Rosji. Amerykanki po trzech setach prowadziły 2:1 i były blisko zdobycia kompletu punktów, jednak w 4. partii przy stanie 24:24 w siatkę zaserwowała Hagglund, a chwilę później skuteczny blok Sokołowej dał mistrzyniom Europy upragnionego tie-breaka. W nim triumfowały jednak podopieczne Karcha Kiraly'ego, którym w końcówce pomogła Natalia Małuch, w decydującym momencie dwukrotnie atakując w aut. - Amerykanki zagrały naprawdę dobrze. Co do wyniku nie jestem zadowolony, ale jestem zadowolony z moich zawodniczek i tego ile sił włożyły w to spotkanie. Mimo, że nasz zespół jest inny niż na Mistrzostwach Europy, widzimy postępy i wiemy nad czym jeszcze musimy popracować - powiedział po meczu Jurij Mariczew, trener reprezentacji Rosji.
USA - Rosja 3:2 (16:25, 25:22, 25:19, 24:26, 15:13)
USA: Glass, Gibbemeyer, Larson-Burbach, Hildebrand, Paolini, Murphy, Banwarth (libero) oraz Lichtman, Hill, Hagglund
Rosja: Pankowa, Sokołowa, Małuch, Morozowa, Szliachowaja, Czaplina, Małowa
(libero) oraz Kruczkowa (libero), Pasynkowa, Isajewa, Starcewa, Dianskaja
[center]***[/center]
Reprezentacja Japonii udanie zrewanżowała się Tajkom za porażkę w finale mistrzostw Azji, które w połowie września odbyły się w Nakhon Ratchasima (Tajlandia). Podopieczne Masayoshiego Manabe, które wówczas gładko uległy swoim rywalkom 0:3, tym razem triumfowały w takich samych rozmiarach. - Przegraliśmy z Tajlandią mistrzostwo Azji, dlatego tym bardziej cieszymy się z dzisiejszej wygranej. Nasza obrona funkcjonowała dziś bardzo dobrze. Mieliśmy też dobre przyjęcie, dzięki czemu mogliśmy grać kombinacyjnie. Ponadto cały czas pracujemy nad szybkością naszej gry - powiedział po meczu szkoleniowiec reprezentacji Japonii Masayoshi Manabe. Opiekun Tajek Kiattipong Radchatagriengkai przyznał natomiast: - Zdajemy sobie sprawę z naszej gry i wiemy, że to może nie wystarczyć do osiągnięcia dobrych wyników na tym turnieju. Postaramy się jednak coś ugrać w starciach z USA i Rosją.
Tajlandia - Japonia 0:3 (20:25, 27:29, 22:25)
Tajlandia: Thatdao, Plaumjit, Onuma, Wilavan, Nootsara, Malika, Buakayew (libero)
oraz Pannoy (libero), Tapaphaipun, Amporn, Pornpun
Japonia: Nakamichi, Kimura, Ishii, Iwasaka, Shinabe, Sakoda, Sato (libero) oraz Nagamatsu, Oumi, Nagaoka
Tabela po III dniu rywalizacji:
Miejsce | Drużyna | Mecze | Punkty | Sety |
---|---|---|---|---|
1 | Brazylia | 3 | 9 | 9:1 |
2 | Japonia | 3 | 6 | 7:4 |
3 | USA | 3 | 5 | 6:6 |
4 | Rosja | 3 | 4 | 6:7 |
5 | Dominikana | 3 | 3 | 5:6 |
6 | Tajlandia | 3 | 0 | 0:9 |
IV kolejka:
USA - Tajlandia
Rosja - Brazylia
Japonia - Dominikana
Siatkówka na SportoweFakty.pl - nasz profil na Facebooku. Dla wszystkich fanów volleya i nie tylko! Kliknij i polub nas. Wolisz ćwierkać? Na Twitterze też jesteśmy!