Po piątkowym spotkaniu szkoleniowiec Asseco Resovii Rzeszów Andrzej Kowal zawiadomił, iż podstawowi zawodnicy jego zespołu na dłużej wypadli z gry. - U Alka jeszcze dokładnie nic nie wiadomo. Prawdopodobnie jest to uszkodzenie łąkotki. U Zbyszka sprawa jest poważniejsza. Ma problemy z mięśniem dwugłowym - naderwane są włókna - mówi z bólem trener.
Wszystko dzieje się w najgorszym z możliwych momentów. Przed Resovią mecze w LM z Lube Bancą Macerata. Brak takich zawodników jak Achrem czy Bartman może okazać się katastrofalny. - U Bartmana przerwa będzie trwała dłużej niż u Achrema. Nasz atakujący będzie pauzował około trzech tygodni - zaznaczył Kowal.
Wszystko to oznacza, iż zawodnicy prawdopodobnie nie wystąpią w meczu z gigantem Serie A (15 stycznia).