ZAKSA ratuje honor medalistów. Punkty, bloki, asy - 5. kolejka PlusLigi

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Statystyki 5. kolejki PlusLigi są niezmiernie wyrównane. Nie oznacza to jednak, że była nudna. Wręcz przeciwnie, bo zarówno mistrzowie, jak i wicemistrzowie Polski, przegrali swoje spotkania.

W tym artykule dowiesz się o:

Wśród najlepiej punktujących można zauważyć trzy pary. Najlepszą okazała się dwójka Delecty Bydgoszcz. Kolejne dwie, to mieszana para, nazwijmy ją "wielkie nadzieje polskiej siatkówki" oraz duet Jastrzębskiego Węgla.

Najlepiej punktujący:

1. Stephane Antiga - 21 1. Mateusz Mika - 20 3. Dawid Konarski - 19 3. Michał Łasko - 19 3. Michał Kubiak - 19 3. Bartosz Krzysiek - 19

Wśród najlepiej blokujących warto zauważyć wysokie pozycje zawodników Politechniki Warszawskiej oraz Wojciecha Sobali. Siatkarz Indykpolu AZS Olsztyn był jedynym, spośród podopiecznych Radosława Panasa, który potrafił zatrzymać blokiem atak ZAKSY Kędzierzyn-Koźle. Pięć razy olsztynianie blokowali podopiecznych Daniela Castellaniego i pięciokrotnie zrobił to właśnie ten zawodnik.

Skuteczne bloki:

1. Wojciech Sobala - 5 1. Maciej Zajder - 5 1. Marcin Nowak - 5 4. Michał Kaczmarek - 4 4. Mateusz Mika - 4 4. Miłosz Zniszczoł - 4

Daniel Pliński, Michał Kaczyński oraz Maciej Pawliński okazali się najskuteczniejsi w polu zagrywki. Jednak tylko ten ostatni mógł wznieść ręce w geście triumfu. Dwaj pierwsi mogą swoją pracę uznać za "syzyfową", bo ich ekipy nie zapunktowały w tej kolejce.

Asy serwisowe:

1. Daniel Pliński - 3 1. Michał Kaczyński - 3 1. Maciej Pawliński - 3 4. Dwunastu siatkarzy zanotowało dwie asowe zagrywki.

Naj kolejki:

Nieczęsto się zdarza kolejka, w której ani jednego punktu nie zdobywa zarówno złoty, jak i srebrny medalista poprzednich rozgrywek. Takimi właśnie niespodziankami "sypnęła" 5. runda sezonu zasadniczego PlusLigi. Honor medalistów poprzednich mistrzostw Polski uratowała ZAKSA, pokonując na własnym parkiecie podopiecznych Radosława Panasa. Mistrzowie Polski ulegli w Bydgoszczy miejscowej Delekcie 1:3, zaś w Jastrzębiu, w takim samym stosunku, wyższość gospodarzy musieli uznać siatkarze Skry Bełchatów.

Źródło artykułu: