Drużyna Serbii nie była faworytem turnieju finałowego, jednak w meczu z Rosjankami to podopieczne Zorana Terzica posiadały wyższe notowania. Serbki bowiem w rozgrywkach grupowych pokonały swoje rywalki 3:1. Przewaga psychologiczna oraz kryzys formy w drużynie mistrzyń świata po raz kolejny znalazły swoje odzwierciedlenie na parkiecie. Debiutantki w cyklu Grand Prix we wszystkich trzech setach rozpoczynały od mocnego uderzenia i już na drugiej przerwie technicznej nie było wątpliwości, który zespół zakończy seta zwycięsko. Jedynie w inauguracyjnej odsłonie podopieczne Wladimira Kuziutkina, mimo że przegrywały 9:16, zdołały zniwelować dystans w końcówce do 21:23. To jednak było wszystko na co było stać zespół Rosji, w którym wyjątkowo bezbarwnie zaprezentowały się wszystkie zawodniczki z Jekateriną Gamową (8 pkt.) na czele. Po przeciwnej stronie siatki szalał natomiast tercet Brakocewic-Malagurski-Rasic. Wspomniane siatkarki zdobyły łącznie 44 punkty.
Po meczu powiedzieli:
Maria Borisenko - kapitan reprezentacji Rosji: - Dziękuję mojemu zespołowi za wysiłek włożony w ten turniej. Nie zawsze graliśmy najlepiej, ale włożyliśmy w ten turniej sporo sił.
Jelena Nikolic - kapitan reprezentacji Serbii: - Warunki do gry nie były dla nas dzisiaj idealne, ponieważ wcześniejszy mecz skończyłyśmy późno wieczorem. Byłyśmy jednak bardzo zdeterminowane, aby zdobyć medal. Jestem naprawdę dumna z mojej drużyny za to, co osiągnęliśmy, nie tylko w tym World Grand Prix, ale także w całym sezonie. Ten brązowy medal jest świadectwem naszych osiągnięć. Można powiedzieć, że znalazłyśmy się w gronie trzech najlepszych drużyn świata.
Wladimir Kuziutkin - trener reprezentacji Rosji: - Wszystkie turnieje i mecze są dla nas ważne. Na początku tego turnieju naszym celem było sprawdzenie w jakiej formie znajduje się drużyna oraz jak dużo jeszcze czeka nas pracy w kolejnej części sezonu. Chociaż nie udało nam się zdobyć medalu, to cieszymy się, że mieliśmy okazję zagrać podczas Final Eight.
Zoran Terzic - trener reprezentacji Serbii: - Dziś jestem bardzo szczęśliwy i dumny z mojej drużyny. To był debiut w World Grand Prix i zdobyliśmy brązowy medal. Jest to wielki sukces, zwłaszcza że wygraliśmy z wielkim zespołem jak Rosja na tak dużej imprezie. To już drugi nasz sukces w tym sezonie. Wcześniej wygraliśmy Ligę Europejską i teraz trzecie miejsce w World Grand Prix. Dalej będziemy mieli mistrzostwa Europy, które będą dla nas najważniejsze. Mam nadzieję, że mój zespół będzie grać na tym samym poziomie.
3:0 (25:21, 25:20, 25:16)
Serbia: Brakocevic, Malagurski, Krsmanovic, Molnar, Rasic, Ognjenovic oraz Cebic (libero), Vesovic
Rosja: Pierepełkina, Gonczarowa, Fatiejewa, Morozowa, Gamowa, Starcewa oraz Kuzjakina (libero), Machno, Borisenko, Bukrejewa, Uljakina