Łukasz Żygadło: Zależy mi na jak najszybszym powrocie

Łukasz Żygadło w miniony weekend zdobył razem z kolegami z drużyny upragnione mistrzostwo Włoch. Teraz czeka go zgrupowanie kadry i bardzo ciężki okres przygotowawczy do Ligi Światowej.

W tym artykule dowiesz się o:

- Od dwóch lat próbowaliśmy zdobyć tytuł i dopiero za trzecim razem się udało. Przed sezonem nikt z nas nie ukrywał, że to jest nasz główny cel. Przegrywaliśmy z Cuneo regularnie ważne mecze finałowe i do niedzieli panowała opinia, że oni są zespołem, z którym nie umiemy grać. Pokazaliśmy, że jest inaczej. W naszych wcześniejszych meczach z Cuneo walka zawsze była do samego końca. W finale w Rzymie dominowaliśmy w każdym elemencie, a rywal nie podjął walki i chwilami był bezradny - powiedział w rozmowie z Przeglądem Sportowym Łukasz Żygadło.

Zawodnik już koncentruje swoje myśli na zgrupowaniu kadry. - Po finale zostaliśmy na noc w Rzymie, dzień później w Trento była feta i uroczysta kolacja, a we wtorek wieczorem będę już w Polsce. Zależy mi na jak najszybszym powrocie, aby dobrze wkomponować się do zespołu - dodał.

Więcej w Przeglądzie Sportowym.

Komentarze (0)