W piątkowe popołudnie jako pierwsze rozpoczęły gospodynie turnieju, które w meczu numer jeden turnieju Silesia Volley Cup 2010 stoczyły bardzo wyrównany pojedynek z drużyną PLKS Pszczyna. Miejscowe mimo wygranej w secie pierwszym, musiały uznać wyższość rywalek w kolejnej odsłonie meczu. Set trzeci i czwarty należał już do teamu Sebastiana Michalaka. Głównie dzięki dobrej grze przy siatce, poprawnemu przyjęciu i skutecznym atakom. Pszczynianki starały się jak mogły, jednak nie potrafiły zatrzymać rozpędzonych siatkarek Silesi.
Nie lada emocje dostarczyły w drugim meczu turnieju siatkarki Skawy i AZS KSZO. Po dość gładkiej wygranej w secie pierwszym i drugim ostrowczanki, jak i kibice przekonani byli, iż wygrana w secie trzecim i całym meczu będzie tylko formalnością. Tak się jednak nie stało. Podopieczne Tomasza Klocka zagrały zdecydowanie lepiej niż w pierwszych dwóch partiach i doprowadziły do remisu. W tie-breaku walka była wyrównana. Do samego końca nie wiadomo było kto zwycięży. Ostatecznie jednak mecz po nerwowej i wyrównanej końcówce wygrały siatkarki Romana Murdzy.
W sobotni poranek naprzeciw siebie stanęły siatkarki AZS KSZO i Sielsia Volley. Trener Michalak tuż przed meczem nie ukrywał, iż obawia się o wynik w tym pojedynku. Jednak jego podopieczne nie zawiodły i gładko wygrały w trzech setach (do 11, 22 i 23). W pierwszej partii siatkarki Silesi zmiotły wręcz przeciwnika z boiska. W kolejnych partiach nie było już tak łatwo. Podopieczne Michalaka musiały się napracować, aby pokonać rywalki. Rozstrzygnięcia w obu partiach padały w końcówkach. W nich więcej spokoju zachowały gospodynie i dzięki temu wygrały.
W drugim meczu siatkarki z Krakowa potrzebowały również trzech setów, aby pokonać podopieczne Jarosława Bodysa. Pierwsze dwie odsłony spotkania, to prawdziwa dominacja krakowianek. Trzecia partia od początku należała do pszczynianek, które już po kilku akcjach wypracowały sobie kilkupunktową przewagę. Jednak siatkarki PLKS-u nie potrafiły jej utrzymać do końca. Seria błędów w końcówce seta spowodowała, że siatkarki Skawy doprowadziły najpierw do remisu 25:25, by po kolejnych dwóch akcjach cieszyć się ze zwycięstwa.
Serię popołudniową rozpoczęły siatkarki KSZO Ostrowiec Świętokrzyski i PLKS Pszczyna. Podopieczne Romana Murdzy potrzebowały tylko trzech setów aby pokonać rywalki. Tym samym pszczynianki po przegranej w tym meczu zajęły czwarte, a zarazem ostatnie miejsce w turnieju. O 18.00 rozpoczął się mecz pomiędzy Skawą Kraków, a Silesią Volley, który miał zadecydować o wygranej w turnieju Silesia Volley Cup 2010. Pierwszy set dość gładko wygrały gospodynie, jednak to spowodowało, iż za szybko uwierzyły w zwycięstwo w tym meczu. Bardzo ambitne krakowianki kolejne dwie partie rozstrzygnęły na swoją korzyść i to one były bliższe zwycięstwa w tym meczu. Po nerwowej końcówce w secie czwartym lepsze okazały się podopieczne Sebastiana Michalaka i tym samym o zwycięstwie w tym meczu miał decydować tie-break. W nim ponownie lepsze okazały się krakowianki, jednak nie wystarczyło to aby ostatecznie triumfować w turnieju Silesia Volley Cup 2010.
Pierwszy turniej Silesia Volley Cup 2010 wygrały zatem gospodynie. Na drugim stopniu podium stanęły krakowianki, natomiast trzecie miejsce zajął AZS KSZO Ostrowiec Świętokrzyski.
Wyniki meczów na turnieju Chorzowie:
10.09.2010 (piątek)
Silesia Volley - PLKS Pszczyna 3:1 (25:20; 22:25; 25:23; 25:20)
AZS WSBiP KSZO Ostrowiec Świętokrzyski - Eliteski Skawa AZS UEK Kraków 3:2 (25:19; 25:22; 14:25; 17:25; 15:13)
11.09.2010 (sobota)
Silesia Volley - AZS WSBiP KSZO Ostrowiec Świętokrzyski 3:0 (25;11; 25:22; 25:23)
PLKS Pszczyna - Eliteski Skawa AZS UEK Kraków 0:3 (19:25; 12:25; 25:27)
PLKS Pszczyna - AZS WSBiP KSZO Ostrowiec Świętokrzyski 0:3 (20:25; 15:25; 22:25)
Silesia Volley - Eliteski Skawa AZS UEK Kraków 2:3 (25:11; 19:25; 12:25; 25:22; 10:15)
MVP: Mariola Wojtowicz (Silesia Volley).
mjsc. | drużyna | mecze | pkt. | sety |
---|---|---|---|---|
1. | Silesia Volley | 3 | 7 | 8:4 |
2. | Eliteski Skawa AZS UEK Kraków | 3 | 6 | 8:5 |
3. | AZS WSBiP Ostrowiec Św. | 3 | 5 | 6:5 |
4. | PLKS Pszczyna | 3 | 0 | 1:9 |