Rywale Skry: Przyjechali tu zwyciężyć - prezentacja Dynamo Moskwy

Wymarzony finał tegorocznej edycji Ligi Mistrzów to z pewnością potyczka Skry Bełchatów z Trentino BetClick. Jednak lekceważyć nie można drużyny Dynama Moskwy, który również ma chrapkę zostać najlepszą drużyną w Europie. Półfinałowy rywal Skry jest bardzo mocny i nie musi on się okazać szczęśliwy dla bełchatowian. Choć starcia z Zenitem Kazań pokazały, że ekipa z Moskwy jest w kryzysie, to i tak nie można ich lekceważyć.

W tym artykule dowiesz się o:

W obecnym sezonie Dynamo wygrało mecz o Superpuchar (3:0 z Zenitem Kazań). Początek sezonu był udany, ale później było o wiele gorzej. Skutkiem tak słabej postawy była zmiana szkoleniowca i 7 listopada Pawła Borszcza zastąpił Jurij Czerednik. Dynamo przegrało Puchar Rosji zajmując trzecią lokatę, a w fazie zasadniczej Superligi zajęło piąte miejsce. Natomiast rundę rewanżową przeszło jak burza zajmując czwarte miejsce, pozostając wciąż walce o końcowy triumf w Superlidze. Zespół trenera Jurija Czerednika w ćwierćfinale play-off trzykrotnie wygrywał z ekipą Fakieła Nowyj Urengoj.

Niestety w półfinale rosyjskiej Superligi już tak dobrze nie było. W trzech meczach z Zenitem Kazań ekipa z Moskwy nie tylko przegrała awans do finałów rosyjskiej Superligi, ale także nie wygrała nawet seta. Siatkarze Dynama są delikatnie mówiąc w dołku, a ich forma w sobotnim starciu ze Skrą pozostaje niewiadomą. Do Łodzi, rosyjska drużyna przybędzie nie najlepszych humorach, co może przełożyć się na grę. Podopieczni Jurija Czerednika mogą być zdołowani, bo nie weszli do finału, ale z drugiej strony, mogą przyjechać do Polski zdeterminowani, by w tym sezonie zdobyć jakiekolwiek trofeum.

Siatkarze Dynama Moskwa nie mieli najłatwiejszej drogi do tegorocznego Final Four. W grupie A musieli rywalizować z Trentino, Olimpiakosem Pireus i Vk Jihostroj Czeskie Budziejowice. W walce o pierwsze miejsce liczyły się trzy pierwsze zespoły, ostatecznie bilans setów musiał zdecydować, która z tych drużyn wygra rywalizację w grupie. Dynamo z czterema zwycięstwa wywalczyło 10 punktów i zajęło drugie miejsce w tabeli. Warto odnotować fakt, iż zespół rosyjski jako jedyny w tym sezonie pokonał mistrzów Włoch i broniących trofeum Ligi Mistrzów, graczy Trentino BetClick. Było to 5 stycznia 2010, kiedy na własnym parkiecie wygrał 3:1.

Śmiało można powiedzieć, że droga do czołowej czwórki miała grecki charakter. W pierwszej fazie play-off Dynamu przyszło rywalizować z Panathinaikosem Ateny. Sprawę awansu Rosjanie rozstrzygnęli już w pierwszym meczu, nie dając żadnych szans drużynie Pawła Zagumnego i wygrywając w trzech setach. Osiem dni później zwyciężyli po raz drugi, tym razem po pięciosetowym pojedynku. W 1/6 finału ponownie przyszło im rywalizować z drużyną z Grecji. Gracze Olimpiakosu w obu spotkaniach walczyli bardzo dzielnie i ambitnie, ale to pozwoliło im wygrać zaledwie dwa sety w całej konfrontacji z Dynamo Moskwa, które mogło świętować awans do czołowej czwórki po nieudanym sezonie 2008/2009 w tych rozgrywkach.

Właśnie w tym wspomnianym wcześniej sezonie na drodze drużynie z Moskwy stanęła Skra Bełchatów, obie drużyny zmierzyły się w 1/8 rozgrywek. Mistrz Polski wyszedł z tej potyczki zwycięsko. Na rosyjskim terenie bełchatowianie ugrali niezwykle, cenne i ważne dwa sety, tydzień później u siebie pokonali rywala 3:1. Te spotkania to już historia a sobotnia potyczka będzie dla Dynama doskonałą okazją do rewanżu.

Niekwestionowaną gwiazdą, ale też boiskowym liderem, jest Brazylijczyk Dante Amaral, który po pięciomiesięcznym rozbracie z Rosją ponownie postanowił wrócić do Moskwy. Mistrz olimpijski z Aten fantastycznie odnalazł się w zespole i to na nim w dużej mierze opiera się gra całej drużyny. Nie należy jednak zapominać o przeżywającym drugą młodość Romanie Jakowlewie. Choć najlepszy gracz Pucharu Świata w 1999 roku lata świetności ma już za sobą, to wciąż jest niezwykle groźny. W najlepszych latach swojej kariery był uważany za zawodnika, który sam może wygrać mecz. Pozostali gracze również nie odstają poziomem od dwóch wymienionych wcześniej. W Dynamie występują reprezentacyjny bułgarski libero Teodor Sałparow, a także czołowi reprezentanci Rosji na czele z rozgrywającym Siergiejem Grankinem, jak również Jurij Bierieżko, Jewgienij Siwożelez, Aleksander Wołkow i Dmitrij Szczerbiniec. Wspomnieć należy również o Siemionie Połtawskim, choć ten zawodnik po przebytej kontuzji nie prezentuje się zbyt dobrze, zdarzają mu się przebłyski, a z pewnością na spotkania z polskim zespołem nie trzeba go dodatkowo motywować.

Dynamo Moskwa miało wygrać Ligę Mistrzów trzy lata temu, ale przed własną publicznością przegrało półfinał z francuskim Tours, zajmując ostatecznie trzecie miejsce. Od tamtego czasu zmieniło się wiele, lecz oczekiwania o triumfie w elitarnych rozgrywkach pozostało. Czy uda się w tym sezonie? Przy tak wyrównanych drużynach wszystko jest możliwe.

Dotychczasowe sukcesy w europejskich pucharach

- czwarte miejsce (2006) i trzecie miejsce (2007) w Champions League

- Puchar CEV (1985)

Droga do Final Four

Faza grupowa

Jihostroj Ceske Budejovice - Dynamo Moskwa 1:3

Dynamo Moskwa - Olympiacos Pireus 3:1

Trentino BetClic - Dynamo Moskwa 3:0

Dynamo Moskwa - Trentino BetClic 3:1

Olympiacos Pireus - Dynamo Moskwa 3:2

Dynamo Moskwa - Jihostroj Ceske Budejovice 3:0

Play offs 12

Dynamo Moskwa - Panathinaikos Ateny 3:0

Panathinaikos Ateny - Dynamo Moskwa 2:3

Play offs 6

Dynamo Moskwa - Olimpiacos Pireus 3:1

Olimpiacos Pireus - Dynamo Moskwa 1:3

Skład Dynamo Moskwa

1. Aleksiej Ostapienko

3. Teodor Sałparow

4. Roman Bragin

5. Siergiej Grankin

6. Jewgienij Siwożelez

7. Maksim Botin

8. Semen Połtawski

9. Jurij Bierieżko

10. Roman Jakowlew

12. Andriej Zubkow

13. Aleksiej Samoljenko

14. Dmitrij Szczerbinin

15. Dante Amaral

18. Aleksandr Wołkow

Źródło artykułu: