700 km na kolejny ligowy mecz bielszczan

Aż dziewięć kolejek czekali siatkarze BBTS Bielsko-Biała, aby wreszcie móc się cieszyć z upragnionego zwycięstwa. Co ważne, wygrana przypadła bielszczanom w stosunku 3:0. Przed podopiecznymi Przemysława Michalczyka już w środę kolejny ligowy mecz ze Ślepskiem Suwałki, przedostatnią ekipą w stawce I ligi siatkówki mężczyzn. Bielszczanie będą musieli przejechać prawie 700 km...

Bielszczanie byli ogromnie szczęśliwi po sobotniej wygranej nad rywalem z Jaworzna. Siatkarze wraz z trenerem tańczyli na środku boiska po końcowym gwizdku sędziego. Przed bielszczanami teraz kolejna potyczka - ze Ślepskiem Suwałki. Rywal znajduje się na przedostatnim miejscu w tabeli I ligi, lecz z pewnością dodatkowym utrudnieniem dla bielszczan będzie podróż na północ Polski. Będą musieli przejechać około 700 km. Stąd ich wyjazd planowany jest już na wtorek rano.

- Jedziemy z nastawieniem na walkę, chcemy zdobyć jak najwięcej punktów - mówi Bogdan Lindert, dyrektor sportowy BBTS Siatkarz Bielsko-Biała. - W meczu z Energetykiem graliśmy swoje, szczególnie w bloku i ataku. Drużyna z Jaworzna tylko w pierwszym secie popełniła sporo błędów, w dwóch następnych było ich już o wiele mniej - dodaje.

Źródło artykułu: