Zakontraktowanie Wilfredo Leona przez Bogdankę LUK Lublin było jednym z największych wydarzeń transferowych PlusLigi w ostatnich latach. Reprezentant Polski, pochodzący z Kuby, to absolutna gwiazda. Przez wiele lat, pozyskanie tej klasy zawodnika, pozostawało w sferze marzeń polskich działaczy. Przed startem obecnego sezonu,
Sam zawodnik w wywiadach nie ukrywał, że chętnie podpisałby kontrakt w PlusLidze. Siatkarz miał prowadzić rozmowy z Aluronem CMC Wartą Zawiercie i ZAKSĄ Kędzierzyn-Koźle, jednak ostatecznie, dość niespodziewanie, trafił do klubu bez wielkich tradycji, za to ogromnymi aspiracjami.
Pozyskanie Wilfredo Leona przez Bogdankę LUK Lublin okazało się marketingowym strzałem w dziesiątkę. Podczas meczów ligowych klub nie musi martwić się o frekwencję. Przychylnym okiem na ewentualną współpracę z klubem od tamtej pory spoglądają również sponsorzy i władze województwa. Sportowo zespół również zyskał, na dobre lokując się w czołówce tabeli PlusLigi.
ZOBACZ WIDEO: Siatkarz kandydował w wyborach do sejmu. "Nie chodziło o to, żeby się tam dostać"
- Zdecydowanie są powody do radości. Czwarte miejsce na ten moment, ćwierćfinał europejskiego pucharu i Pucharu Polski. Pełna hala nas napędza, to, co się dzieje w Lublinie, to zainteresowanie drużyną na pewno dodaje dodatkowego kopa do jeszcze cięższej pracy - powiedział w rozmowie z "Interią" prezes klubu Krzysztof Skubiszewski.
Przedstawiciel lubelskiej ekipy nie ukrywa, że klub już myśli nad kontynuowaniem współpracy z Wilfredo Leonem. Według nieoficjalnym informacji siatkarz w obecnym sezonie może liczyć na kontrakt w granicach 800 tys. euro. Wspomniana kwota nikogo w klubie jednak nie przeraża i bardzo możliwe, że obie strony dojdą do porozumienia w kwestii przedłużenia umowy.
- Jesteśmy zainteresowani kolejnym rokiem i Wilfredo tak samo mówił, że jest zainteresowany, żeby kontrakt podpisywać na kolejny rok - nawet po miesiącu. W najbliższym czasie wszystko zostanie wyjaśnione przez klub w oficjalnych social mediach - przyznał prezes Bogdanki LUK Lublin, dodając, ze zespół na kolejny sezon jest już praktycznie skompletowany.