Maciej Muzaj zdobył 21 punktów dla Tokio Great Bears. Rozpoczął mecz w kwadracie rezerwowych, ale wcześnie wszedł z niego na boisko i zdążył zostać najlepszym punktującym meczu z Voreas Hokkaido. Maciej Muzaj atakował ze skutecznością 57 procent i zdobył tym elementem 16 punktów. Dodatkowo, pięć razy blokował zawodników Voreas Hokkaido.
Drużyna z Tokio ma za sobą sześć wygranych z kolei i umacnia się na miejscu premiowanym awansem do ćwierćfinału mistrzostw Japonii. Bilans klubu Macieja Muzaja to 15 wygranych i osiem porażek. Samemu Polakowi brakuje już tylko trzech punktów do przekroczenia granicy 400 w sezonie ligi japońskiej.
Także Suntory Sunbirds zdobyli komplet punktów. Drużyna Aleksandra Śliwki zwyciężyła 3:0 z JT Thunders. Wynik sugeruje jednostronne granie, ale o zwycięstwie Sunbirds w każdym secie decydowała najmniejsza możliwa przewaga dwóch punktów. Aleksander Śliwka wszedł w trzecim secie, ale było to epizodyczne wejście na boisko.
ZOBACZ WIDEO: Absurdalna sytuacja w amatorskiej lidze. Najbardziej groteskowe pudło roku
Suntory Sunbirds przesunęli się na trzecie miejsce w tabeli kosztem JTEKT Stings. Drużyna Michała Gogola poniosła przegraną 0:3 z Wolfdogs Nagoya i była to jej czwarta z rzędu porażka w lidze.
23. kolejka ligi japońskiej:
Suntory Sunbirds - JT Thunders 3:0 (33:31, 25:23, 27:25)
Tokio Great Bears - Voreas Hokkaido 3:1 (25:23, 25:22, 23:25, 25:16)
VC Nagano Tridents - Toray Arrows 3:0 (25:23, 25:21, 29:27)
Osaka Sakai - Osaka Bluteon 1:3 (16:25, 22:25, 25:20, 22:25)
Wolfdogs Nagoya - JTEKT Stings 3:0 (25:21, 25:21, 25:22)
Tabela ligi japońskiej: