Nerwy w meczu PlusLigi. Indykpol AZS Olsztyn mocniejszy od wyniku 23:23

PAP / Paweł Topolski / Mecz PlusLigi: Barkom Każany Lwów - Indykpol AZS Olsztyn
PAP / Paweł Topolski / Mecz PlusLigi: Barkom Każany Lwów - Indykpol AZS Olsztyn

Indykpol AZS Olsztyn zwyciężył 3:1 w meczu PlusLigi z Barkomem Każany Lwów. W dwóch setach wygrał z najmniejszą możliwą przewagą 25:23 dzięki skutecznym finiszom.

Na wtorek został zaplanowany jeden mecz w PlusLidze, w którym spotkały się kluby z dolnej połowy tabeli. Lepsza jest sytuacja Indykpol AZS-u Olsztyn, który przynajmniej jest nad miejscami spadkowymi. Przedostatni Barkom Każany Lwów wyprzedza jedynie marudera GKS Katowice. W Tarnowie oba zespoły próbowały poprawić notowania w walce o utrzymanie w elicie i zrobili to goście.

W pierwszym secie wynik kilkakrotnie zakołysał zanim AZS zwyciężył 25:23. Wzajemne siłowanie zespołów skończyło się remisem 23:23 i kluczowymi piłkami w końcówce partii. Decydował atak w aut Wasyla Tupczija, który był w trudnej sytuacji po mocnym serwisie rywala. Gospodarze mieli czego żałować, ponieważ nie wykorzystali szans na udane rozpoczęcie meczu.

Drugi set różnił się detalami w porównaniu z pierwszym. Także chwilami prowadził Barkom, ale przed finiszem zrobiło się 20:20. Nawet ponownie było 23:23, a dwie ostatnie piłki należały do olsztynian. Piłka setowa była konsekwencją zepsutego serwisu Runego Fastelanda, a ostatni punkt na 25:23 zdobył Moritz Karlitzek. Przewaga Akademików była najmniejsza z możliwych, mimo to prowadzili już 2:0 w meczu.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: gola zapamięta do końca życia. Co tam się stało?!

Siatkówka nie byłaby siatkówką, gdyby nie zwroty akcji w trzecim secie. Siatkarze z Lwowa nauczyli się czegoś na błędach i zwyciężyli 25:21. Ostatni remis w rundzie to 14:14, po czym Barkom Każany zdobył przewagę dzięki blokom. Dobrym podsumowaniem partii był właśnie blok na Janie Hadravie. Gospodarze zmniejszyli prowadzenie olsztynian na 1:2.

I na tym małe sukcesy zespołu z Lwowa skończyły się. Podrażnieni olsztynianie zdominowali najbardziej jednostronnego, czwartego seta. Zakończył się on wynikiem 25:17, co oznacza, że komplet punktów trafił w tabeli na konto Indykpol AZS-u. Z kolei nagroda MVP trafiła do rąk Szymona Jakubiszaka.

Barkom Każany Lwów rozegra również następny mecz w Tarnowie, a jego przeciwnikiem będzie Nowak-Mosty MKS Będzin. Tego samego dnia Indykpol AZS Olsztyn podejmie Cuprum Stilon Gorzów.

Barkom Każany Lwów - Indykpol AZS Olsztyn 1:3 (23:25, 23:25, 25:21, 17:25)

Barkom: Petrovs, Kowałow, Tammearu, Rogożyn, Fasteland, Tupczij, Pampuszko (libero) oraz Szewczenko, Valimaa, Szczurow, Cmokało

AZS: Tervaportti, Szerszeń, Karlitzek, Cieślik, Jakubiszak, Hadrava, Hawryluk (libero) oraz Jankiewicz, Siwczyk, Gąsior

MVP: Szymon Jakubiszak (AZS)

Tabela PlusLigi:

Standings provided by Sofascore
Źródło artykułu: WP SportoweFakty