Sezon w europejskich ligach siatkarskich dobiega końca. Jedną z drużyn, które przez ostatnie miesiące zachwycały świetną grą, było Prosecco Doc Imoco Conegliano. Zespół Joanny Wołosz notuje znakomitą serię zwycięstw. W jej trakcie wywalczył Superpuchar Włoch i Puchar kraju, a kilka dni temu awansował do finału Ligi Mistrzów. Klub polskiej rozgrywającej jest też na najlepszej drodze do szóstego mistrzostwa kraju z rzędu.
Jedną z zawodniczek, która przyczyniła się do tych sukcesów, jest Robin de Kruijf. Holenderska środkowa reprezentuje barwy Conegliano od 2016 roku. Rozgrywa więc już ósmy sezon w tej drużynie. Wiadomo jednak, że trwające rozgrywki będą ostatnimi zarówno w zespole, jak i całej karierze zawodniczki.
W sobotę włoskie media obiegła informacja, że 32-latka postanowiła zakończyć po tym sezonie sportową karierę. Przygoda środkowej z siatkówką rozpoczęła się w 2006 roku. Początkowo grała w Holandii, a później występowała również w Niemczech, Turcji i Włoszech. Największe sukcesy osiągnęła w Conegliano.
Oprócz wspomnianych już tegorocznych trofeów i mistrzostw Włoch de Kruijf może pochwalić się triumfem w Lidze Mistrzyń, odniesionym w 2021 roku. Dodatkowo ma na koncie dwa zwycięstwa w klubowych mistrzostwach świata (2019, 2022). Łącznie utytułowana Holenderka zdobyła sześć mistrzostw Włoch, osiem Superpucharów kraju i siedem Pucharów Włoch.
32-latka w latach 2008-2020 była też jedną z największych gwiazd reprezentacji Holandii. Również w narodowych barwach zanotowała kilka sukcesów. Mowa przede wszystkim o trzech wicemistrzostwach Europy (2009, 2015, 2017). Świetną postawą zapracowała również na indywidualne wyróżnienia. Dwukrotnie była wybierana najlepszą środkową turniejów kwalifikacyjnych do igrzysk olimpijskich w 2016 i 2020 roku, a także najlepszą zawodniczką na tej pozycji w klubowych mistrzostwach świata (2019, 2021).
Zobacz także:
Powrót na zwycięską ścieżkę. Udany początek fazy play-off wicemistrzyń Polski
Utytułowany szkoleniowiec na celowniku klubu PlusLigi
ZOBACZ WIDEO: Herosi WP. Jóźwik, Małysz, Świderski i Korzeniowski wybrali nominowanych
