Nie będzie łatwo. Polskie kluby poznały rywali w fazie pucharowej Ligi Mistrzyń

Materiały prasowe / CEV / Na zdjęciu: PGE Rysice Rzeszów
Materiały prasowe / CEV / Na zdjęciu: PGE Rysice Rzeszów

Za nami faza grupowa Ligi Mistrzyń siatkarek. Do fazy pucharowej awansowały dwa polskie kluby - ŁKS Commercecon Łódź i PGE Rysice Rzeszów. Wiemy już, z kim zagrają następne spotkania w Champions League.

W ostatniej kolejce ełkaesianki pokonały u siebie 3:2 Volero Le Cannet, dzięki czemu zajęły pierwsze miejsce w grupie E. To z kolei daje prawo gry od razu w ćwierćfinale Ligi Mistrzyń. Tam znajduje się wszystkich pięciu zwycięzców grup. Później dołączą do nich trzy drużyny, które wygrają swoje mecze w fazie play-off.

Do tej właśnie fazy trafiło pięć ekip z drugich miejsc, a także jeden zespół, który w swojej grupie był trzeci, ale miał najlepszy bilans spośród wszystkich drużyn, które zajęły trzecią pozycję. I tu szczęście uśmiechnęło się do PGE Rysic Rzeszów, bo to one właśnie weszły do fazy pucharowej z lokaty numer trzy.

Wicemistrzynie Polski czeka jednak trudna przeprawa w walce o ćwierćfinał. Siatkarki trenera Stephane'a Antigi zmierzą się z triumfatorem dwóch poprzednich edycji Champions League - VakifBankiem Stambuł. Pierwsze spotkanie odbędzie się w Hali Podpromie w Rzeszowie w dniach 30 stycznia - 1 lutego, zaś rewanż w Turcji tydzień później.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: gola zapamięta do końca życia. Co tam się stało?!

Zwycięzca tej pary w 1/4 finału zmierzy się z A. Carraro Imoco Conegliano. Klub Joanny Wołosz rywalizował już w grupie z PGE Rysicami.

ŁKS Commercecon Łódź już może pochwalić się obecnością w gronie ośmiu najlepszych klubów Starego Kontynentu. Dodatkowo nie musi czekać na wyłonienie przeciwnika z poprzedniej fazy, gdyż według drabinki zwycięzcy grup z dwoma najgorszymi bilansami trafiają bezpośrednio na siebie.

I tak Łódzkie Wiewióry już wiedzą, że w dwumeczu o awans do półfinału zmierzą się z Vero Volley Milano. Pierwsze spotkanie odbędzie się w Łódź Sport Arenie im. Józefa Żylińskiego w terminie 20-22 lutego. Rewanż w dniach 27-29 lutego w Mediolanie.

Tymczasem siatkarki Grot Budowlanych Łódź, które zajęły trzecie miejsce w grupie C, "spadają" do ćwierćfinału Pucharu CEV. Tutaj także już wiadomo, z kim zagrają o awans do najlepszej czwórki. Ekipę trenera Macieja Biernata czeka podwójne starcie z francuskim Beziers, które wyeliminowało Crveną Zvezdę Belgrad.

Terminy meczów tej fazy są takie same jak w przypadku pierwszej rundy play-off Ligi Mistrzyń - czyli 30 stycznia - 1 lutego pierwsze mecze (w przypadku Grot Budowlanych w Łodzi) oraz rewanże 6-8 lutego (we Francji).

Do ćwierćfinału Pucharu CEV może jeszcze awansować Grupa Azoty Chemik Police, jeśli pokona włoskie Reale Mutua Fenera Chieri. W pierwszym meczu policzanki przegrały 1:3. Rewanż odbędzie się 18 stycznia o 18:00 w Szczecinie. Na zwycięzcę czeka już Volero Le Cannet.

Pary pierwszej rundy play-off Ligi Mistrzyń:

PGE Rysice Rzeszów - VakifBank Stambuł 
SC Prometey Dnipro - Eczacibasi Dynavit Stambuł 
Allianz MTV Stuttgart - SC Poczdam

Pary 1/4 finału Ligi Mistrzyń:

PGE Rysice/VakifBank - A. Carraro Imoco Conegliano 
Prometey/Eczacibasi - Savino Del Bene Scandicci 
ŁKS Commercecon Łódź - Vero Volley Milano 
Allianz MTV/SC Poczdam - Fenerbahce Opet Stambuł

Pary 1/4 finału Pucharu CEV:

Grot Budowlani Łódź - Beziers VB 
Jedinstvo Stara Pazova - Dresdner SC/Neuchatel
Volero Le Cannet - Grupa Azoty Chemik Police/Reale Mutua Fenera Chieri
Vasas Obuda Budapeszt - SF Paris Saint Cloud

Czytaj też: Stysiak opowiedziała o relacjach z Lavarinim. Przytoczyła jedną sytuację

Źródło artykułu: WP SportoweFakty