Groźne chwile polskiej gwiazdy. Ten upadek wyglądał fatalnie [WIDEO]

Twitter / Vsever 2.0 / Na zdjęciu: Upadek Magdaleny Stysiak
Twitter / Vsever 2.0 / Na zdjęciu: Upadek Magdaleny Stysiak

Magdalena Stysiak bardzo groźnie upadła na bark podczas meczu ligi tureckiej. Polka musiała zejść z boiska i nie pojawiła się już później ani na chwilę. Wieści z obozu Fenerbahce Opet są jednak optymistyczne, a całą sytuację możesz zobaczyć poniżej.

W sobotę Fenerbahce Opet Stambuł, którego barw broni Magdalena Stysiak, mierzyło się z PTT i było faworytem tego spotkania. Polka rozgrywała kolejny dobry mecz aż w drugim secie doszło do bardzo groźnej sytuacji.

W połowie drugiego seta Stysiak rzuciła się bowiem do obrony jednej z piłek. Tak niefortunnie, że upadła całym ciężarem działa na swój prawy bark. Polka złapała się za niego i nie była w stanie się podnieść. Wszystko wyglądało fatalnie, a sędzia był zmuszony przerwać akcję.

Polka w końcu podniosła się z boiska i została zmieniona. Do końca spotkania nie pojawiła się już ponownie na parkiecie. Jak się okazało, najprawdopodobniej skończy się tylko na strachu.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Bajeczne wakacje. Tak wypoczywa rywalka Świątek

Jak przekazała sama Magdalena Stysiak, nic poważnego się nie stało. "Dziękuję wam bardzo za wszystkie wiadomości. Z moim barkiem nic nie jest. Niefortunnie upadłam, ale nic się nie stało. Nie martwcie się. Widzimy się na następnym meczu" - napisała.

Fenerbahce bez Stysiak i tak poradziło sobie bardzo dobrze i pokonało PTT 3:0 (26:24, 25:12, 25:17). Polka przez 1,5 seta zdobyła 9 "oczek" w tym 2 blokiem (37 proc. skuteczności w ataku). Została drugą najlepiej punktującą zawodniczką zespołu po Anie Cristinie, która wywalczyła o jedno "oczko" więcej.

Czytaj więcej:
Robi się gorąco. Ukraiński klub już może żegnać się z Polską?

Komentarze (0)