Grali rywale polskich drużyn. Ścisk w grupie Aluron CMC Warty Zawiercie

Zdjęcie okładkowe artykułu: WP SportoweFakty / Tomasz Kudala / Na zdjęciu: siatkarze Halkbanku Ankara
WP SportoweFakty / Tomasz Kudala / Na zdjęciu: siatkarze Halkbanku Ankara
zdjęcie autora artykułu

Po trzeciej kolejce Ligi Mistrzów Aluron CMC Warta Zawiercie pozostała liderem grupy B. Jednak ma tylko punkt przewagi nad

Dobiega końca trzecia kolejka Ligi Mistrzów. Do rozegrania pozostało już tylko jedno spotkanie w grupie C, gdzie Knack Roeselare zmierzy się z Cucine Lube Civitanova. W środę odbyły się trzy mecze, które mają znaczenie dla polskich drużyn.

W grupie A swoje spotkanie we wtorek wygrał Jastrzębski Węgiel, który pokonał VfB Friedrichshafen 3:1. Dzięki temu z kompletem punktów wicemistrz Polski jest liderem. W środę po raz pierwszy w tym sezonie Ligi Mistrzów zwyciężyła Vojvodina Nowy Sad. Zespół z Serbii przegrał pierwszego seta w starciu z Montpellier Volley, ale w kolejnych nie miał sobie równych.

GRUPA A:

Vojvodina Nowy Sad - Montpellier Volley 3:1 (19:25, 30:28, 25:17, 25:23)

# Drużyna Pkt M Z P Sety
1 Jastrzębski Węgiel 1866018:2
2 VfB Friedrichshafen 1064213:11
3 Montpellier Volley 56159:15
4 Vojvodina Nowy Sad 36154:16

W grupie B pierwsze spotkanie w tym sezonie Ligi Mistrzów przegrał polski debiutant - Aluron CMC Warta Zawiercie (1:3 z Berlin Recycling Volleys). Niemiecki zespół ma przez to jeden punkt straty do lidera. Jedno "oczko" traci również Halkbank Ankara, który w środę pokonał Hebar Pazardżik po tie-breaku. Turecka ekipa pewnie zwyciężyła w pierwszych dwóch setach, ale w kolejnych złapał zastój co wykorzystali Bułgarzy. W decydującej partii Nimir Abdel-Aziz i spółka postawili na swoim i dzięki temu zrównali się w tabeli z drużyną z Niemiec.

GRUPA B:

Hebar Pazardżik - Halkbank Ankara 2:3 (19:25, 20:25, 25:19, 25:22, 7:15)

# Drużyna Pkt M Z P Sety
1 Halkbank Ankara 1365116:8
2 Berlin Recycling Volleys 1164213:9
3 Aluron CMC Warta Zawiercie 1063312:11
4 Hebar Pazardżik 26065:18

Jednostronne było spotkanie w grupie, gdzie rywalizuje mistrz Polski. Kędzierzynianie we wtorek przegrali 1:3 z Itas Trentino, przez co zajmują obecnie drugie miejsce. Za ich plecami plasuje się VK CEZ Karlovarsko, które mimo dwukrotnej gry na przewagi nie straciło seta w starciu z Prefaxis Menen. Gospodarzy do zwycięstwa poprowadził Kewin Sasak, najskuteczniejszy zawodnik tego meczu, który zdobył 19 punktów.

GRUPA D:

VK CEZ Karlovarsko - Prefaxis Menen 3:0 (28:26, 26:24, 25:17)

# Drużyna Pkt M Z P Sety
1 Itas Trentino 1766018:4
2 Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle 1264215:9
3 VK CEZ Karlovarsko 762410:12
4 Decospan VT Menen 06060:18

Rywalizowali również rywale drużyny Wilfredo Leona i Kamila Semeniuka, która we wtorek bez większych problemów odprawiła SWD Powervolleys Duren (3:0). Pierwsze w tym sezonie zwycięstwo w Lidze Mistrzów zanotował Ziraat Bankasi Ankara, który po tie-breaku pokonał ACH Volley Lublana. Po trzech pierwszy partiach lepsi byli gospodarze, ale po zaciętej końcówce turecka ekipa zwyciężyła w czwartym secie i swoją wyższość potwierdziła w decydującej odsłonie pojedynku.

GRUPA E:

ACH Volley Lublana - Ziraat Bankasi Ankara 2:3 (17:25, 25:20, 25:23, 23:25, 12:15)

# Drużyna Pkt M Z P Sety
1 Sir Safety Susa Perugia 1866018:4
2 Ziraat Bankasi Ankara 763312:13
3 ACH Volley Lublana 862411:14
4 SWD Powervolleys Duren 36156:16

Przeczytaj także: Drużyna Leona i Semeniuka nie zatrzymuje się w Lidze Mistrzów Hit Ligi Mistrzów nie zawiódł

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Świątek już znudziło się odpoczywanie

Źródło artykułu: WP SportoweFakty