W środę wszystkie plusligowe zespoły, które występują w Lidze Mistrzów, zagrają na wyjeździe i będą w tych konfrontacjach faworytami. Jastrzębski Węgiel zmierzy się z mistrzem Francji, Montpellier HSC VB. Siatkarze ze Śląska są jak na razie niepokonani w PlusLidze. Wygrali wszystkie 9 dotychczas rozegranych meczów i po drodze nie stracili nawet punktu.
Rozgrywki Ligi Mistrzów podopieczni Marcelo Mendeza rozpoczęli dobrze, bo w zeszłym tygodniu wygrali 3:0 z serbską ekipą Vojvodiną Nowy Sad. Trudno sobie wyobrazić, żeby w środę wieczorem nie dopisali trzech kolejnych punktów do dorobku. Ich najbliższy rywal aktualnie zajmuje dopiero szóste miejsce we francuskiej lidze.
Wicemistrzowie Polski nie zamierzają jednak podejść zbyt lekko do meczu. - Nasz rywal to niezła drużyna. Grają dobrze w systemie blok-obrona, coś jak nasza kadra narodowa. Dlatego musimy być uważni i prezentować dobrą siatkówkę, jeśli chcemy wywieść stąd zwycięstwo - powiedział dla mediów klubowych Trevor Clevenot, przyjmujący Jastrzębskiego Węgla.
O tej samej godzinie co jastrzębianie, tylko kilka tysięcy kilometrów dalej, swoje zmagania w europejskich pucharach rozpoczną zawiercianie. Zespół z południa Polski w tym roku debiutuje w Lidze Mistrzów. Debiut miał udany, bo na swoim boisku pokonał w 1. kolejce trudnego przeciwnika, jakim jest Halkbank Ankara 3:1. Teraz zmierzy się z Hebarem Pazardżik.
ZOBACZ WIDEO: Hit sieci. Siedział na trybunach, wziął piłkę i zrobił to
W historii oba zespoły już miały okazję ze sobą grać. W 2019 roku w Pucharze Challenge Aluron CMC Warta Zawiercie zmierzył się z bułgarskim zespołem w 1/16 finału. Wtedy dwukrotnie lepsi okazali się zawiercianie (3:0 i 3:2), którzy awansowali do dalszej fazy rozgrywek. Za trzecim razem również górą powinni być podopieczni Michała Winiarskiego.
Nieco później, bo o godzinie 20, swoje zmagania rozpoczną siatkarze Grupy Azoty ZAKSY Kędzierzyn-Koźle. Siatkarze z Opolszczyzny wygrali dwie ostatnie edycje Ligi Mistrzów i będą chcieli powtórzyć swój sukces. Ale łatwo im nie będzie, bo w tym sezonie ich gra już nie zachwyca, jak jeszcze kilka miesięcy temu. Aktualnie zajmują dopiero piąte miejsce w PlusLidze i w poprzedniej kolejce o mało nie ulegli ligowemu debiutantowi. Barkom Każany Lwów prowadził już 2:1 w setach. Kędzierzynianie jednak potrafili przechylić szalę zwycięstwa na swoją stronę.
W europejskich pucharach w pierwszej kolejce też nie poszło im zupełnie gładko. VK CEZ Karlovarsko miał piłkę w górze na 2:2 w setach. Szczęśliwie dla podopiecznych Tuomasa Sammelvuo skończyło się na 3:1. W środę kędzierzynianie zmierzą się z Decospan VT Menen. W tym sezonie ta ekipa radzi sobie średnio, bo zajmuje dopiero przedostatnie miejsce w lidze belgijskiej. W pierwszym meczu Ligi Mistrzów gładko przegrali 0:3 z Itas Trentino. Nawet więc jeżeli ZAKSA nie dominuje już jak w poprzednich sezonach, ze swoim rywalem w środowy wieczór powinna wygrać bez większych problemów.
Oprócz Ligi Mistrzów nasza męska liga ma także przedstawiciela w Pucharze CEV. PGE Skra Bełchatów w 1/16 finału zmierzy się z Chaumont VB 52. Pierwsze spotkanie z tym rywalem, rozgrywane u siebie, bełchatowianie wygrali, ale tylko 3:2. To oznacza, że jeżeli myślą o awansie, muszą bezwzględnie z Francuzami zwyciężyć.
A to takie proste nie będzie. Obecnie podopieczni Joela Banksa nie zachwycają grą. W PlusLidze doznali w ostatniej kolejce piątej z rzędu porażki. I to z zespołem, który zajmował przedostatnie miejsce w tabeli. Z Lubina siatkarze z województwa łódzkiego wywieźli tylko jeden punkt. Prosto z tego meczu udali się do Francji i o 20 w środę zmierzą się z liderem ligi francuskiej. Tutaj faworyta trudno wskazać.
Mecze 2. kolejki Ligi Mistrzów, 16.11.2022:
Montpellier HSC VB - Jastrzębski Węgiel, godz. 18:00 (transmisja Polsat Sport)
Hebar Pazardżik - Aluron CMC Warta Zawiercie, godz. 18:00 (transmisja Polsat Sport Ekstra)
Decospan VT Menen - Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle, godz. 20:00 (transmisja Polsat Sport)
Mecz 1/16 Pucharu CEV:
Chaumont VB 52 - PGE Skra Bełchatów, godz. 20:00
Czytaj także:
-> Polak robi furorę Włoszech. "Muszę go wręcz stopować"
-> Ależ popis gwiazdy Jastrzębskiego Węgla. Sprawdź drużynę marzeń 9. kolejki PlusLigi