Występujący w imprezie z cyklu World Tour w Rio de Janeiro Emanuel Rego, stworzył duet z wieloletnim partnerem Ricardo. Para wyszła z grupy, ale w I rundzie poległa po trzysetowej batalii z kuzynami Grimalt z Chile. Spotkanie trwało 52 minuty.
Pogoda, tak jakby przeczuwała, że na boiskach Copacabany zdarzy się coś smutnego, nie dopisywała. Chmury, chłód - w takich warunkach walczył po raz ostatni w karierze jeden z najbardziej utytułowanych siatkarzy plażowych na świecie.
Emanuel po meczu podziękował rodzinie, przyjaciołom i wszystkim kibicom, którzy go wspierali. Miał oddanych fanów na całym świecie, również w Polsce.
Brazylijczyk ma na koncie trzy medale olimpijskie (złoto - Ateny, brąz - Pekin, srebro - Londyn), a także jest trzykrotnym mistrzem świata. W karierze wygrał ponad 70 turniejów na światowych plażach.