Grand Slam: Monika Brzostek i Kinga Kołosińska z awansem

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Najlepsza polska para po dwóch meczach zapewniła sobie wyjście z grupy. Pozostałe dwa duety nie zdołały odnieść jeszcze zwycięstwa na olsztyńskiej plaży.

Po dwóch kolejkach bilans polskich par wynosi 2-4. Po dwa spotkania przegrały Agata Trybuła i Martyna Kłoda oraz Maria Włoch i Aleksandra Stępień.

Pierwsza z par trafiła do grupy A, w której rywalizuje z bardzo trudnymi rywalkami. Zupełnie poza zasięgiem okazały się być Larissa Franca i Talita Antunes Da Rocha, nie dając najmniejszych szans Polkom. Młode zawodniczki starały się stawić opór utytułowanym przeciwniczkom, ale poza kilkoma efektownymi akcjami, znacznie ustępowały  [ad=rectangle] Drugą porażkę poniosły Maria Clara Salgado Rufino oraz Carolina Solberg Salgado, przez co Trybuła i Kłoda wciąż mają szansę na awans. Brazylijki będą ich ostatnimi grupowymi rywalkami, a spotkanie zostało zaplanowane w samo południe na korcie centralnym.

Grupa A:

Larissa/Talita (Brazylia, 1) – Trybuła/Kłoda (Polska, 32) 2:0 (21:12, 21:12)

MiejsceDrużynaPunktyZ-PSety
1.Ukołowa/Birłowa (Rosja)42-04:1
2.Larissa/Talita (Brazylia)42-04:1
3.Carol/Maria Clara (Brazylia)20-22:4
4.Trybula/Kłoda (Polska)20-20:4

Równie trudne zadanie czekało drugi z polskich duetów. Włoch i Stępień w pierwszym meczu poległy z Brazylijkami, a w kolejnej mierzyły się z ekipą z Chin Wang/Yue. Waleczne Polki, choć zupełnie niedoświadczone, stawiały opór przez 33 minuty, ale nie potrafiły sprostać wyzwaniu. Podobnie jak pierwsza polska para, wciąż mają szansę na awans, o ile poradzą sobie z Jen Kessy i Emily Day. Amerykanki po dwóch spotkaniach mają na koncie jeden wygrany set.

Grupa B:

Wang/Yue (Chiny, 15) – Włoch/Stępień (Polska, 31) 2:0 (21:15, 21:13)

MiejsceDrużynaPunktyZ-PSety
1.Agatha/Barbara (Brazylia)42-04:0
2.Wang/Yue (Chiny)42-04:1
3.Kessy/Day (USA)20-21:4
4.Włoch/Stępień (Polska)20-20:4

Dobrą dyspozycję potwierdziły za to Monika Brzostek i Kinga Kołosińska, wygrywając w 31 minut kolejne spotkanie. Anna Gallay i Georgina Klug nie miały większych szans z dobrze prezentującymi się Polkami. Nasze reprezentantki były lepsze w polu zagrywki, mocno skupione nie pozwalały przejąć inicjatywy przeciwniczkom i pewnie zwyciężyły. Biało-Czerwone tym samym zapewniły sobie bezpośredni awans do II rundy, bowiem nawet w przypadku porażki z Louise Bawden i Taliquą Clancy, ani Słowaczki, ani Argentynki ich nie wyprzedzą.

Grupa H:

Kołosińska/Brzostek (Polska, 8) – Gallay/Klug (Argentyna, 24) 2:0 (21:18, 21:10)

MiejsceDrużynaPunktyZ-PSety
1.Kołosińska/Brzostek (Polska)42-02:0
2.Gallay/Klug (Argentyna)31-12:2
3.Dubovcova/Nestarcova (Słowacja)31-12:3
4.Bawden/Clancy (Australia)20-21:4
Źródło artykułu: