Jego występ podczas zawodów "Oklahoma Throws Series World Invitational" na pewno przejdzie do historii. Mykolas Alekna w miniony weekend był absolutnie bezkonkurencyjny i w cuglach triumfował w konkursie w rzucie dyskiem.
Reprezentant Litwy rzucił na odległości 74,35 metra. Po tym, co zrobił, kibice przecierali oczy ze zdumienia. Należy podkreślić, że tym sposobem utalentowany zawodnik ustanowił nowy rekord świata w swojej dyscyplinie.
Najdłużej utrzymujący się rekord świata w męskich sportach należał do Juergena Schulta. W czerwcu 1986 roku zawodnik z Niemieckiej Republiki Demokratycznej oddał rzut na 74,08 metra i do tej pory nikt nie zdołał nawiązać o tego osiągnięcia.
Rodzina Litwinów specjalizuje się w rzucie dyskiem. Trzecie miejsce na światowych listach zajmuje Virgilijus Alekna (73,88 metra), czyli ojciec Mykolasa.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: gwiazdor NBA nie przestaje zadziwiać. Jak on to trafił?
- „To był niesamowity rzut. Były naprawdę dobre warunki i wspaniała publiczność. Po prostu podobały mi się zawody, jeden rzut był naprawdę dobry i udało mi się ustanowić nowy rekord świata, więc jestem naprawdę szczęśliwy - "Sports Illustrated" cytuje słowa Mykolasa Alekny, który przygotowuje się do igrzysk olimpijskich.
Rekordowy rzut Mykolasa Alekny:
Czytaj więcej:
Polska gwiazda walczy z bólem. "Nie odpuszczę"
Ogromny pech rekordzistki świata. Nie pojedzie na igrzyska