Podczas zawodów w pływaniu synchronicznym doszło do groźnej sytuacji. Anita Alvarez, czołowa amerykańska zawodniczka, nagle po zakończeniu swojego pokazu zniknęła pod wodą. Sytuacja wyglądała bardzo niebezpiecznie.
Gdy to zdarzenie zobaczyła trenerka, skoczyła do wody, by ratować swoją podopieczną. Szybko na miejscu pojawiły się służby medyczne. Po kilku chwilach sytuację udało się opanować.
Jak informuje "As", trenerka Andrea Fuentes wskoczyła do wody w "normalnym" ubraniu i uratowała Amerykanką, wyciągając ją z dna basenu. Po kilku minutach amerykański sztab poinformował, że z Anitą Alvarez wszystko jest w porządku.
Specjalistka od pływania synchronicznego startowała w finałowej konkurencji. Na szczęście skończyło się tylko na strachu. Alvarez zajęła siódme miejsce w rywalizacji solistek.
Qué foto.
— José Manuel Amorós (@AmorosCuatro) June 22, 2022
Andrea Fuentes, entrenadora del equipo estadounidense de natación artística, rescata a Anita Álvarez después de un desvanecimiento tras su ejercicio
Oli Scarff pic.twitter.com/Vi0CXAHlC0
Czytaj także:
Katastrofa na mistrzostwach świata. To koniec pewnej ery?! Kawęcki wysłał trenerowi wiadomość
Utalentowane kobiety w sporcie - rozpoznaj je na zdjęciach!
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: co tam się wydarzyło? Szalone sceny po meczu Polaków!