Drużyna zjednoczonej Korei przegrała wysoko ostatni mecz, ale znów dała powód do radości fanom. W 7. minucie gospodynie wykorzystały sytuację podczas gry 5 na 4 na lodzie i Soojin Han dała wyrównanie. Potem hokeistki ze Skandynawii nie miały już litości. Po jednym trafieniu uzyskały: Sabina Küller, Emmy Alasalmi, Erika Grahm, Annie Svedin, Fanny Rask, Lisa Johansson.
W fazie grupowej Szwedki rozbiły gospodynie 8:0. We wtorek były lepsze w stosunku 6:1. Zespół zjednoczonej Korei zakończył tym samym występ w igrzyskach na ostatniej pozycji. Gospodynie nie wygrały żadnego meczu i nie zdobyły żadnego punktu. Strzeliły tylko dwie bramki, a straciły aż 28.
Hokeistki Trzech Koron uplasowały się na siódmej pozycji. Z pewnością liczyły na więcej, ale przegrały dotkliwie z Finkami w ćwierćfinale i uległy Japonkom w meczu o miejsca 5-8. Szwedkom coraz trudniej będzie nawiązać do sukcesów z poprzednich igrzysk. W 2002 roku cieszyły się z brązowego medalu, zaś cztery lata później ze srebra.
Szwecja - Korea 6:1 (2:1, 1:0, 3:0)
Bramki:
1:0 - Küller (Rask, Uden Johansson) 6'
1:1 - Han (Park) 7' (5 na 4)
2:1 - Alasalmi (Nylen Persson, Borqvist) 20' (5 na 4)
3:1 - Grahm (Rask, Nordin) 37'
4:1 - Svedin (Johansson, Hjalmarsson) 44'
5:1 - Rask (Lindh) 50'
6:1 - Johansson (Borqvist, Hjalmarsson) 58'
Strzały: 40-16
Kary: 6-4
ZOBACZ WIDEO Jest historyczny medal w drużynie dla Polski! Zobacz reakcję kibiców z Wisły