Pjongczang 2018. Dramat mistrzyni olimpijskiej, złoto dla Kanady

Zdjęcie okładkowe artykułu: Getty Images / Clive Rose / Na zdjęciu: Maddie Bowman
Getty Images / Clive Rose / Na zdjęciu: Maddie Bowman
zdjęcie autora artykułu

Cassie Sharpe mistrzynią olimpijską w narciarstwie dowolnym. W konkurencji halfpipe zdecydowanie wyprzedziła resztą stawki. Sportowy dramat przeżyła obrończyni tytułu Maddie Bowman, która trzykrotnie upadła.

Cassie Sharpe zdominowała rywalizację. Już wynik z pierwszego przejazdu zapewniłby Kanadyjce złoto. Za drugim razem jeszcze wyśrubowała rezultat (95,80) i nikt nie zbliżył się nawet do 95 pkt. Do tej pory największym sukcesem 25-latki było srebro MŚ 2015.

Za jej plecami powtórka z Soczi. Srebro dla Francuzki Marie Martinod, brąz dla Amerykanki Brity Sigourney.

Na podium zabrakło tylko mistrzyni sprzed czterech lat. Maddie Bowman atakowała medalową pozycję, ale podczas każdego z trzech przejazdów nie potrafiła ustać ostatniego skoku i zajęła 11. miejsce. Podczas ostatniej kolejki z takim impetem uderzyła głową w lodową rynnę, że rozpadł się jej kask.

Polki nie startowały.

Eliminacje panów zdominowali Amerykanie, zajęli całe podium. Wygrał Aaron Blunck, przed Alexem Ferreirą i Torinem Yater-Wallece'm.

Narciarstwo dowolne, halfpipe kobiet:

MiejsceZawodniczkaKrajWynik
1.Cassie SharpeKanada95,80
2.Marie MartinodFrancja92,60
3.Brita SigourneyUSA91,60

ZOBACZ WIDEO Maciej Żurawski: Kamil Stoch to kozak. Trzeba mu podziękować za świetną robotę na igrzyskach

Źródło artykułu: