Z powodu niekorzystnej decyzji najsilniejszej hokejowej ligi świata Amerykanie musieli powołać do składu graczy z Europy oraz ligi uniwersyteckiej. Brak zawodników z NHL może mieć ogromne znaczenie w kontekście walki o medale. W środę hokeiści USA przegrali po dogrywce 2:3, choć jeszcze na dwie minuty przed końcem regulaminowego czasu gry prowadzili 2:1.
Mimo osłabienia przewagę w dwóch pierwszych tercjach mieli Amerykanie. Na bramkę musieli jednak poczekać do 18. minuty, kiedy Gaspera Kroselja pokonał Brian O'Neill. Wynik na 2-0 podwyższył w 33. minucie Jordan Greenway i zanosiło się, że reprezentanci USA utrzymają korzystny rezultat także w decydującej odsłonie.
Tymczasem w 45. minucie kontaktowego gola dla "Rysiów" zdobył Jan Urbas. Amerykanie nie byli w stanie powiększyć przewagi i oddali inicjatywę Słoweńcom. Na dwie minuty przed końcem poprosili oni o czas, aby ustalić taktykę. Ledwie gra została wznowiona, bramkarz zjechał z lodu, aby można było wprowadzić dodatkowego napastnika, a Jan Mursak doprowadził do wyrównania. Ten sam hokeista, pełniący funkcję kapitana zespołu, został bohaterem dogrywki, zdobywając w 38. sekundzie złotego gola.
Słowenia zwyciężyła USA 3:2 i zdobyła dwa punkty do tabeli grupy B. Pokonani Amerykanie otrzymają za porażkę punkt. Bezpośredni awans do ćwierćfinału uzyskają tyko zwycięzcy trzech grup oraz najlepsza ekipa z drugiego miejsca. Pozostałe osiem zespołów powalczy w barażach.
USA - Słowenia 2:3 po dogr. (1:0, 1:0, 0:2, 0:1)
Bramki:
1:0 - O'Neill (Roe, Donato) 18'
2:0 - Greenway (O'Neill, Sanguinetti) 33'
2:1 - Urbas (Gregorc, Vidmar) 46'
2:2 - Mursak (Gregorc, Verlić) 59'
2:3 - Mursak (Gregorc, Urbas) 61'
Strzały: 36-25
Kary: 6-6
Tabela grupy B:
M | Drużyna | M | Z | ZPD/K | PPD/K | P | Bramki | Punkty |
---|---|---|---|---|---|---|---|---|
1 | Słowacja | 1 | 1 | 0 | 0 | 0 | 3:2 | 3 |
2 | Słowenia | 1 | 0 | 1 | 0 | 0 | 3:2 | 2 |
3 | USA | 1 | 0 | 0 | 1 | 0 | 2:3 | 1 |
4 | Sportowcy z Rosji | 1 | 0 | 0 | 0 | 1 | 2:3 | 0 |
ZOBACZ WIDEO To nasz społeczny polski problem? "Nakładamy ogromną presję na zawodników"