Karolina Riemen-Żerebecka może mówić o niesamowitym pechu. Na zgrupowaniu w Schladming, tuż przed wyjazdem do Korei Płd., doznała urazu pleców. Na tyle poważnego, że musiała natychmiast poddać się operacji w szpitalu w Krakowie.
W niedzielę na profilu narciarki na Twitterze pojawił się film nakręcony już po operacji. Widzimy na nim narciarkę, która samodzielnie wstaje z łóżka. "Już zaczynam chodzić. Za 3 tygodnie wracam do treningu. Przyszły sezon jest mój. Zrobiłam dużo, zrobię jeszcze więcej. Dziękuje wam za wsparcie. Z przykrością nie będę mogła godnie reprezentować naszego kraju na Igrzyskach Olimpijskich" - napisała Riemen-Żerebecka.
Wczorajsza operacja się udała ‼️Już zaczynam chodzić Za 3 tygodnie wracam do treningu ‼️Przyszły sezon jest mój . Zrobiłam dużo , zrobie jeszcze więcej Dziękuje wam za wsparcie‼️Z przykrością nie będę mogła godnie reprezentować naszego kraju na Igrzyskach Olimpijskich pic.twitter.com/GnmZ8U6TAd
— Karolina (@Karolinariemen) 11 lutego 2018
29-latka miała być jedyną Polką w narciarstwie dowolnym na igrzyskach w Pjongczangu. Specjalizuje się w skicrossie. Dwukrotnie brała udział w olimpijskich zmaganiach - w Soczi była 15., zaś w Vancouver 16.
Przypomnijmy, że w marcu ub. roku Riemen-Żerebecka miała poważny wypadek na treningu przed mistrzostwami świata. Doznała urazu głowy, była w śpiączce farmakologicznej. Jednak już w czerwcu powróciła do treningów i zakwalifikowała się do igrzysk w Pjongczangu.
ZOBACZ WIDEO Bronisław Stoch o konkursie w Pjongczangu. "Najbardziej przeżywaliśmy ściąganie skoczków z belki"