Stal Mielec potrzebowała zwycięstwa jak tlenu. Po zawirowaniach na ławce i kiepskich występach drużyna z Podkarpacia przełamała się w meczu z Zagłębiem Lubin. Utrzymanie ciut bliżej. Bohaterem został wychowanek Krystian Witkowski, który w końcówce spotkania postawił ścianę w bramce, odbił w sumie 21 rzutów i zanotował swój najlepszy występ w PGNiG Superlidze.