5 grudnia zagramy z jeszcze mocniejszymi Rosjankami. A na koniec z Kamerunem. Wydaje się, że minimum, czyli awans z grupy Polki powinny uzyskać. Ale chyba nie o to chodziło. Bynajmniej nie tylko o to.
1
2
Tymczasem mamy kolejny wynik z meczu gr. C. Dodajmy, że bardzo wysoki i nie pierwszy już tego dnia.