Chrzanowianie do spotkania z UHC Waidhofen przystąpili bez Adama Bobowskiego oraz Tomasza Balisia. Przez pierwsze 10 minut na parkiecie w Chrzanowie toczyła się wyrównana walka. Piłkarze ręczni z Austrii zaskoczyli miejscowych wysoką obroną. Gospodarze podobnie jak miało to miejsce we wcześniejszych spotkaniach sparingowych, mimo wielu dogodnych sytuacji rzutowych mieli problemy ze zdobywaniem bramek. Szczypiorniści UHC tylko przez pierwsze 15 minut byli w stanie dotrzymać kroku chrzanowianom. Przy stanie 4:4 pięć bramek pod rząd zdobyli gospodarze, obejmując prowadzenie 9:4. Zespół z Waidhofen nie radził sobie z agresywną obroną MTS-u. Z każdą kolejną minutą cabanie powiększali swoje prowadzenie, by do szatni zejść przy stanie 17:9.
Druga połowa spotkania nie przyniosła zmiany obrazu gry. Od początku to chrzanowianie dyktowali warunki na parkiecie. Szybko zdobyli cztery kolejne bramki doprowadzając do stanu 21:9. Zespół z Austrii często pomimo dziurawej obrony MTS-u miał problemy ze zdobywaniem bramek. Szczypiorniści UHC ustępowali gospodarzom pod względem fizycznym oraz technicznym. W 40 minucie spotkania Adam Piekarczyk posłał na parkiet rezerwowych graczy. Nie spowodowało to jednak zmiany oblicza pojedynku. Gospodarze w dalszym ciągu punktowali rywala. W chrzanowskim zespole ciężko o wyróżnienie jakiegoś zawodnika, bowiem większość z nich udane zagrania przeplatała niecelnymi rzutami. Ostatecznie mecz zakończył się zwycięstwem MTS-u 37:15.
Przed pojedynkiem seniorów miał miejsce mecz juniorów, w którym młodzi zawodnicy z Chrzanowa pokonali swoich rówieśników z Austrii 33:30.
MTS Chrzanów - UHC Waidhofen 37:15 (17:9)
MTS: Pi. Rokita, Weihonig - Kruczek 6/1, Owczarek 6, Piekarczyk 6, Szlinger 4, Pytlik 3, Marchliński 2, Miodoński 2, Pa. Rokita 2, Uraz 2, Bugajski 1, Kobiela 1, Łącki 1, Zajdel 1.
Kary: 6 min.
Karne: 1/2.
UHC:
Kary: 4 min.
Karne: 0/0.
Kary: MTS - 6 min. (Owczarek, Szlinger i Zajdel po 2 min.).
Przebieg meczu:
I połowa: 1:0, 2:0, 2:1, 2:2, 3:2, 4:2, 4:3, 4:4, 5:4, 6:4, 7:4, 8:4, 9:4, 9:5, 9:6, 10:6, 10:7, 11:7, 12:7, 12:8, 13:8, 14:8, 15:8, 16:8, 16:9, 17:9.
II połowa: 18:9, 19:9, 20:9, 21:9, 21:10, 21:11, 22:11, 23:11, 24:11, 24:12, 24:13, 25:13, 26:13, 27:13, 27:14, 28:14, 29:14, 30:14, 31:14, 31:15, 32:15, 33:15, 34:15, 35:15, 36:15, 37:15.
na Instagramie 
na Facebooku 
