SPR Stal - Orlen Wisła. Mielczanie rozbici. Żelazna defensywa wicemistrza Polski

WP SportoweFakty / Szymon Łabiński / Na zdjęciu: Valentin Ghionea
WP SportoweFakty / Szymon Łabiński / Na zdjęciu: Valentin Ghionea

W ramach 15. kolejki zmagań w PGNiG Superlidze Mężczyzn SPR Stal Mielec zmierzyła się przed własną publicznością z Orlen Wisłą Płock. Ekipa gospodarzy nie postraszyła wicemistrzów Polski i poniosła wysoką porażkę (20:34).

Zespół Nafciarzy zanotował wymarzony początek i po ośmiu minutach wygrywał w Mielcu sześć do jednego. To efekt świetnej defensywy, która zmuszała SPR Stal do błędów. Dodatkowo w bramce rozkręcał się Adam Morawski.

Mocna gra w obronie otwierała Orlen Wiśle szansę na łatwą zdobycz z kontry. W niedzielnym meczu w szeregach gości bardzo dobrze spisywały się skrzydła - Michał Daszek i Valentin Ghionea.

W 24. minucie rywalizacji po kolejnym skutecznym kontrataku drużyna wicemistrzów Polski prowadziła już różnicą dziewięciu bramek. To nie był koniec strzelaniny w wykonaniu przyjezdnych. Ekipa Czeczeńców wciąż nie mogła przebić się przez płocki mur i w końcówce pierwszej połowy traciła do przyjezdnych dwanaście trafień. W ostatnich sześćdziesięciu sekundach wszystkie oczy skierowane były skierowane jednak na Tomasza Wiśniewskiego. Golkiper rzucił z własnego pola dwie bramki z rzędu i wlał w serca swoich kolegów oraz kibiców odrobinę entuzjazmu.

W pierwszym kwadransie drugiej odsłony spotkania SPR Stal Mielec postawiła rywalom dużo trudniejsze warunki. Drużyna gospodarzy poprawiła skuteczność w ataku i nie pozwalała Orlen Wiśle na powiększenie dystansu.

Za to w ostatnich piętnastu minutach znów przypomniał o sobie Adam Morawski. Jego udane interwencje pomogły Nafciarzom zakończyć mecz z okazałą przewagą. To jednak nie do rąk bramkarza powędrowała nagroda MVP, a do równie skutecznego Michała Daszka.

SPR Stal Mielec - Orlen Wisła Płock 20:34 (8:18)

SPR: Lipka, Wiśniewski 2 - Krępa 2, Janyst, Wypych 3, Rusin, Kłoda 1, Kubisztal, Kyrylenko 3, Dementev 2, Krygowski 2, Chodara 1, Krupa 1.
Karne: 4/6
Kary: 6 min. (Krępa, Kyrylenko, Dementev - po 2 min.)

Orlen Wisła: Corrales, Morawski - Daszek 9/1, Ghionea 8/2, Mihić 5, Duarte 1, T. Gębala 3, Pusica 4, Tarabochia, Toledo, Żytnikow, M. Gębala 2, Kwiatkowski 2, Rocha 1, Piechowski 1.
Karne: 3/3
Kary: 2 min. (T. Gębala - 2 min.)

Sędziowie: Andrzej Gratunik, Mariusz Wołowicz

ZOBACZ WIDEO Kamil Stoch: Myślałem, że znowu będę czwarty (Źródło: TVP S.A.)

{"id":"","title":""}

Komentarze (26)
avatar
mark36
13.12.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Tombakowy ty tak tylko te cytaty robisz z naszej strony,ty po prostu nie umiesz żyć bez nas i naszej Wisełki. Jest na to dobry sposób,żeby być bliżej nas to może pogadaj z Chrapkiem on wyjeżdża Czytaj całość
avatar
uły uły
13.12.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
O wstydzie pisze osobnik który nadal (chyba) uważa że Jurkiewicz jest bez klubu,bo przecież Bert go "wystawił". :) 
avatar
Złoty Bogdan
13.12.2016
Zgłoś do moderacji
4
0
Odpowiedz
Głos rozsądku na pustyni można by rzec :)
.....ale i tak pewnie ktoś zaraz powie, że to jakiś prowokator z Kielc :) 
avatar
Petrochemia
12.12.2016
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Serio? Macie trenera, który wali w krocze naszego. Prezesa, który odpycha naszego 2 trenera. A na jego koncie jest również latanie po naszym holu i nagabywanie Jurkiewicza oraz wjazd do szatni Czytaj całość
Natsidk
12.12.2016
Zgłoś do moderacji
4
2
Odpowiedz
Co prawda nie na temat artykułu, ale skoro zostało to poruszone to także mogę skomentować. Zgadzam się, Talant i Bertus niech poniosą karę za zachowanie (Kisiel szczerze mówiąc także może zosta Czytaj całość