Pogoń - Wisła: Arcytrudny mecz przed Pogonią. Wisła wciąż z szansą na lidera tabeli

W najbliższą środę, 2 marca, handballowa Pogoń rozegra w Szczecinie ostatni mecz w rundzie zasadniczej PGNiG Superligi. Rywalem szczecinian, którzy zażarcie walczą o dostanie się do play-off będzie Orlen Wisła Płock.

W ostatnim czasie o drużynie wicemistrza Polski z Płocka było bardzo głośno. Wszystko za sprawą dwóch istotnych dla tego klubu wydarzeń. Pierwszym było mianowanie na nowego trenera Piotra Przybeckiego. "Becki" funkcję obejmie z dniem 1 lipca. Drugim był zaś awans do fazy Top16 Ligi Mistrzów.

W PGNiG Superlidze płocczanie bezskutecznie gonią swojego największego przeciwnika, jakim jest Vive Tauron Kielce. Dogonienie ich może się jeszcze udać, bo w ostatniej kolejce dojdzie do tzw. świętej wojny. Gospodarzem będzie właśnie Orlen Wisła Płock. Chociażby z uwagi na ten fakt trudno się spodziewać, by utytułowany rywal mógł pozwolić sobie na zgubienie punktów w Szczecinie.

Dla Pogoni każde spotkanie jest teraz na wagę złota, którym w tym przypadku będzie awans do fazy play-off. Rywale tej drogi nie ułatwiają. Łatwo nie będzie także w najbliższą środę (spotkanie pierwotnie miało być rozegrane w sobotę 5 marca). - Z zespołów, które walczą o "ósemkę" mamy najtrudniejszy układ gier. Trzeba jednak walczyć do końca. Moi zawodnicy pokazali, że potrafią grać - mówił nie tak dawno Antoni Parecki.

W obozie szczecinian zdają sobie jednak sprawę z rangi rywala. Jednak jak mówi powiedzenie, nadzieja umiera ostatnia. - Będziemy się bardzo starać, aby wejść do tej "ósemki". Na ile to nam się uda, zobaczymy po ostatnim meczu. W tej chwili takie gdybanie na przyszłość nikomu nie służy. Musimy skupić się na pojedynczym meczu i rzucić wszystkie siły, by grać lepiej - zapowiadał trener granatowo-bordowych.

Pogoń nie będzie faworytem meczu z Orlen Wisłą
Pogoń nie będzie faworytem meczu z Orlen Wisłą

Niezbyt wielkim pocieszeniem są też urazy w ekipie Manolo Cadenasa. Wiadomo, że nie zagra Bartosz Konitz, swoją drogą były zawodnik Pogoni. Niedysponowany jest również Angel Montoro, który przechodzi rehabilitację po urazie stawu skokowego oraz Marco Oneto Zuniga pauzujący przez kontuzję kolana. Nie umniejsza to temu, że to wicemistrzowie będą zdecydowanymi faworytami.

Portal WP SportoweFakty.pl przeprowadzi bezpośrednią relację z tego spotkania. Zapraszamy do śledzenia relacji live kliknij tutaj. Początek rywalizacji, która dla jednych jest grą o play-off, a dla drugich przedłużeniem szansy na fotel lidera tabeli PGNiG Superligi o godzinie 19.15.

Zobacz wideo: Dujszebajew nie będzie powoływał zawodników Wisły Płock?

Źródło artykułu: