Męczarnie Zagłębia, przerwana passa Politechniki, hit dla Piotrcovii - podsumowanie 11. kolejki PGNiG Superligi Kobiet

W górę: KSS Kielce

11. kolejka spotkań okazała się bardzo szczęśliwa dla kieleckiego KSS-u. Podopieczne Zdzisława Wąsa rozegrały bardzo dobre zawody przeciwko będącej ostatnio na fali Politechnice Koszalińskiej. Trener kielczanek może być szczególnie zadowolony z mentalnego podejścia swoich zawodniczek do tego pojedynku. Słowa uznania należą się również nominalnie drugiej bramkarce KSS-u, Paulinie Kozieł, która godnie zastąpiła kontuzjowaną Małgorzatę Kawkę. Dzięki zwycięstwu KSS awansował z dziewiątego na ósme miejsce w tabeli. Politechnice nie udało się natomiast podtrzymać zwycięskiej passy i po czterech kolejnych zwycięstwach przyszedł czas na porażkę. Wiadomość ta musiała najbardziej ucieszyć SPR oraz Piotrcovię, którym koszalinianki deptały już po piętach. Teraz jednak same muszą myśleć przede wszystkim o tym, aby nie dać się wyprzedzić Startowi Elbląg.

W dół: SPR Lublin

Jeszcze do niedawna nie do pomyślenia było, aby kategoria "w dół" tyczyła się wielkiego SPR-u, który w ostatnich latach niepodzielnie dominował w polskiej ekstraklasie. A jednak stało się. Lublinianki w Piotrkowie Trybunalskim postawiły wprawdzie gospodyniom duży opór, ale ostatecznie nie zdołały wywalczyć nawet punktu. Oznacza to również, że SPR stracił na rzecz Piotrcovii trzecie miejsce w tabeli. Oczywiście wszystko jest jeszcze do nadrobienia. Mistrzynie Polski tracą do Piotrcovii tylko punkt, a przecież rozegrały o jedno spotkanie mniej. Pytanie tylko, czy lublinianką będzie dane się zrehabilitować? Coraz głośniej mówi się bowiem, że fatalna sytuacja finansowa, może uniemożliwić mistrzyniom Polski dokończenie rozgrywek. Tak, czy inaczej widać wyraźnie, że ewentualna obrona mistrzowskiego tytułu będzie niezwykle ciężka, zwłaszcza wobec ogromnych problemów kadrowych lubelskiego zespołu.

Czy dominacja SPR-u w Polsce zostanie przerwana?

Trudna przeprawa Zagłębia

Wszyscy, którzy spodziewali się łatwego zwycięstwa Zagłębia w Chorzowie, srogo się zawiedli. Ruch zawiesił Miedziowym poprzeczkę bardzo wysoko. Po 30 minutach gry na tablicy świetlnej był rezultat remisowy i choć Zagłębie ostatecznie wygrało, to był to wyraźny sygnał ostrzegawczy, że nikt przez lubiniankami nie zamierza klękać i prosić o najmniejszy wymiar kary. Mimo to, dla podopiecznych Bożeny Karkut najważniejsze są kolejne dwa punkty, dzięki którym Zagłębia nadal jest na samym szczycie ligowej tabeli.

Przełamanie we Wrocławiu

11. kolejka spotkań może okazać się przełomową dla szczypiornistek AZS-u AWF Sport Concept Wrocław. Akademiczki dość niespodziewanie pokonały przed własną publicznością Zgodę Ruda Śląska. Było to wprawdzie dopiero drugie zwycięstwo wrocławianek w tym sezonie, które w dodatku nie dało awansu w tabeli, ale dzięki niemu AZS utrzymał kontakt punktowy z KPR-em Jelenia Góra oraz Zgodą. Teraz nawet jedno zwycięstwo może spowodować, że wrocławianki opuszczą strefę spadkową. Przełamanie może również dobrze wpłynąć mentalnie na zawodniczki Marka Karpińskiego.

W pozostałych spotkaniach Start Elbląg przegrał różnicą zaledwie jednej bramki z wiceliderem rozgrywek - Vistalem Łaczpol Gdynia, a KPR Jelenia Góra pokonał grającą pod okiem nowego szkoleniowca, Leszka Elbickiego, drużynę Latochy Sambora Tczew. Beniaminek nie zdołał jednak urwać punktów jeleniogórzankom i nada pozostaje czerwoną latarnią rozgrywek.

Cytat kolejki:

- Sędziowie dopasowali się do aury i brakowało im dziś tylko nosa z marchewki. Sędziowanie jest straszne w tej lidze, ale co człowiek zrobi - powiedział po spotkaniu Ruch Chorzów - Zagłębie Lubin, wyraźnie rozczarowany pracą arbitrów, prezes "Niebieskich", Klaudiusz Sevković.

Wyniki 11. kolejki PGNiG Superligi Kobiet

MKS Piotrcovia Piotrków Tryb. - SPR Lublin 30:29 (14:16) RELACJA

EKS Start Elbląg - Vistal Łączpol Gdynia 27:28 (14:15) RELACJA

KPR Jelenia Góra - Latocha Sambor Tczew 36:30 (18:12) RELACJA

AZS AWF Wrocław - Zgoda Ruda Śląska 25:16 (10:8)

KPR Ruch Chorzów - KGHM Metraco Zagłębie Lubin 28:31 (13:13) RELACJA

KSS Kielce - AZS Politechnika Koszalińska 30:24 (16:11) RELACJA

Tabela PGNiG Superliga Kobiet