Chorwaci nadal niepokonani, Islandia blisko półfinału

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

We wtorek oczy sympatyków piłki ręcznej w kraju nad Wisłą zwrócone były na rywalizację zespołów w grupie II. Reprezentanci Polski nie zawiedli swoich sympatyków, pokonując po emocjonującej końcówce Czechów. Emocji nie brakowało również w grupie I.

W tym artykule dowiesz się o:

Najwięcej emocji w grupie I dostarczyło spotkanie Norwegii z Danią. Dla polskich kibiców szczypiorniaka było to również najciekawsze starcie, z uwagi na obecność w składach obu drużyn przedstawicieli ekstraklasy. Pierwszy kwadrans spotkania upłynął pod znakiem wyrównanej walki. Później do głosu doszli Norwegowie, którzy dzięki czterem bramkom zdobytym z rzędu uzyskali wysokie prowadzenie 9:5. W 21 minucie po trafieniu niezwykle skutecznego Håvarda Tvedtena zespół Vegarda Samdahla posiadał już pięciobramkową zaliczkę. Do szatni Norwegowie zeszli prowadząc 15:11. Po zmienie stron inicjatywę przejęli Duńczycy, którzy powoli, lecz systematycznie zaczęli odrabiać straty. Wynik drugiej połowy celnym rzutem otworzył zawodnik Vive Targów Kielce, Henrik Knudsen. W 54 minucie przewaga Norwegów stopniała do dwóch bramek, 22:20. Dwie skuteczne akcje w wykonaniu Thomasa Mogensena sprawiły, iż na tablicy wyników pojawił się rezultat remisowy. W końcówce spotkania więcej zimnej krwi zachowali podopieczni Ulrika Wilbeka, którzy przechylili szalę zwycięstwa na swoją stronę.

Norwegia - Dania 23:24 (15:11)

Najwięcej bramek:

Norwegia: Kjelling Kristian 7, Tvedten Håvard 5, Loke Frank 3, Myrhol Bjarte 3.

Dania: Eggert Jensen Anders 5, Hansen Mikkel 5, Lindberg Hans 5, Mogensen Thomas 4.

Coraz głośniej swoje medalowe aspiracje zgłaszają Islandczycy. Zespół z kraju gejzerów z każdym meczem coraz lepiej radzi sobie na austriackich parkietach. We wtorek podopieczni Gudmundura Gudmundssona wywalczyli niezwykle cenne dwa punkty w pojedynku z Rosją. Islandczycy wtorkowe spotkanie rozpoczęli bardzo dobrze. Seria udanych akcji przyniosła im wysokie prowadzenie 4:0. Rosjanie w odróżnieniu od poprzednich rywali Islandczyków - Danii, nie byli w stanie odpowiedzieć równie imponującą serią skutecznych zagrań. Zespół Gudmundura Gudmundssona w pierwszych 30 minutach niepodzielnie panował na parkiecie i do szatni zszedł prowadząc 19:10. Po zmianie stron obserwowaliśmy decydowanie bardziej wyrównany pojedynek. Gra toczyła się systemem "bramka za bramkę", co oczywiście niewoliło Sbornej na odrobienie strat. Islandczycy bezpiecznie "dowieźli" wysokie zwycięstwo do końca spotkania.

Rosja - Islandia 30:38 (10:19)

Najwięcej bramek:

Rosja: Chipurin Mikhail 7, Filippov Vasily 5, Aslanyan Samvel 5.

Islandia: Petersson Alexander 7, Gudjonsson Snorri Steinn 7, Asgeirsson Sturla 5.

Gospodarze mistrzostw Europy nie sprostali wicemistrzom świata. Nadzieje Austriaków na korzystny rezultat szybko rozwiali Chorwaci, którzy już po 3 minutach gry prowadzi 3:0. Z upływem czasu rosła przewaga podopiecznych Lino Cervara. W 24 minucie po celnym rzucie Drago Vukovica na tablicy wyników pojawił się rezultat 11:5. W tym momencie chyba mało kto spodziewał się jeszcze emocji związanych z tym pojedynkiem. Austriacy jednak, nie po raz pierwszy już na tych mistrzostwach, pokazali charakter. Pięć bramek zdobytych z rzędu niemal zniwelowało staranie wypracowywaną przewagę rywali i dało nadzieję gospodarzom turnieju na nawiązanie wyrównanej walki w drugiej części gry. Nadzieje te okazały się jak najbardziej zasadne. W drugiej odsłonie Austriacy dotrzymywali kroku Chorwatom. Wynik cały czas oscylował wokół remisu. W 58 minucie podopieczni Lino Cervara prowadzili tylko 23:22, jednak dobrze rozegrana końcówka i trafienia Denisa Buntica przypieczętowały ich triumf.

Chorwacja - Austria 26:23 (11:10)

Najwięcej bramek:

Chorwacja: Cupic Ivan 6, Duvnjak Domagoj 5, Zrnic Vedran 3.

Austria: Schlinger Roland 5, Szilagyi Viktor 5, Weber Robert 3.

ME 2010: Grupa I

PDrużynaMZRPBramkiPkt
1Chorwacja4310107:1007
2Islandia4220128:1156
3Dania4301113:1076
4Norwegia4202104:1004
5Austria4013116:1261
6Rosja4004110:1300

Terminarz

28.01.2010

16.00 - Norwegia - Islandia

18.00 - Rosja - Austria

20.15 - Chorwacja - Dania

Źródło artykułu: