Arkadiusz Malarz: Nie pozwolę, by robiono ze mnie kozła ofiarnego

Widzę, że wszyscy jesteście już przekonani, że to Malarza błąd. Nie mam do siebie broń Boże pretensji. Wiem, kiedy popełniam błąd, kiedy mam do siebie pretensje, potrafię przyznać się do błędu, ale nie pozwolę, żeby robiono ze mnie kozła ofiarnego - powiedział po meczu Ajax Amsterdam - Legia Warszawa Arkadiusz Malarz, bramkarz zespołu ze stolicy Polski. Ekipa z Łazienkowskiej przegrała w Holandii 0:1 i odpadła z Ligi Europy.

Komentarze (17)
avatar
Krzysztof Idczak
25.02.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
nie pozwolę ...... a co ty możesz cieniasie . 
avatar
Krzysztof Idczak
25.02.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
nie błaznuj pajacu twój błąd jest oczywisty trzeba było ja złapać a nie pajacować!!! 
avatar
Norbert Dobrzycki
25.02.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
a czyj bląd? sedziów ze uznali bramke? 
avatar
UnDeRgRoUnD CB
24.02.2017
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Jak to mawiał Tomaszewski-zbyt dużo piłek odbija a nie łapie w rękawice.Być może ma racje. 
avatar
Kriss1
24.02.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Moim zdaniem malarz mógł sie zachować lepiej przy puszczonej bramce.Chodzi o ten moment, kiedy strzał zawodnika ajaxu sparował pod nogi innego napastnika Ajaxu. Trzeba przyznać , że w innych ok Czytaj całość