Bezbramkowo w Płocku.

To już doliczony czas i Piotr Skiba wciąż szaleje na linii bramkowej. Chyba nie pozwoli Wiśle Płock na zgarnięcie kompletu punktów!

Seria stałych fragmentów dla zespołu z Olsztyna. Przeniósł grę na połowę przeciwnika i chce pokusić się o sprawienie niespodzianki.

Karol Żwir zachował się dobrze na połowie pretendenta do awansu. Wymusił faul i jego drużyna może się przeorganizować i poszukać gola.

Wisła Płock. Schodzi: Damian Piotrowski. Wchodzi: Fabian Hiszpański.

Piotr Skiba wybiegł umiejętnie na przedpole i przeciął dośrodkowanie Arkadiusza Recy. Na razie golkiper Stomilu Olsztyn jest bezbłędny.

Żółtą kartkę otrzymał Emil Drozdowicz.

Żółtą kartkę otrzymał Rafał Kujawa.

Stomil. Schodzi: Tsubasa Nishi. Wchodzi: Paweł Głowacki.

Nieco ponad kwadrans do końca pojedynku. Wisła Płock strzela i strzela, ale ostatnie próby nie są zagrożeniem dla Piotra Skiby.

Stomil. Schodzi: Michał Trzeciakiewicz. Wchodzi: Piotr Głowacki.

Wisła Płock. Schodzi: Wojciech Łuczak. Wchodzi: Emil Drozdowicz.

Michał Trzeciakiewicz został sfaulowany ostro i prawdopodobnie Mirosław Jabłoński będzie musiał zastąpić kimś rosłego pomocnika.

Długo rozgrywają piłkę podopieczni Marcina Kaczmarka. Stomil Olsztyn zna jednak każdy zamiar przeciwnika i odbiera mu ochotę do ataku.

Mocne wstrzelenie Arkadiusza Recy. Całe towarzystwo czekało, by dostawić stopę i zdobyć gola. Zabrakło centymetrów i od bramki rozpocznie Piotr Skiba.

Pół godziny do końca widowiska. Podobnie jak w jesiennym meczu Stomilu z Wisłą Płock walka zwycięża z finezją.

Mikołaj Lebedyński rzucił się szczupakiem na piłkę. Zadrżały serca kibiców z Olsztyna, ponieważ futbolówka poszybowała nieopodal słupka.

Damian Piotrowski przeprowadził podobną akcję jak w ostatniej minucie pierwszej połowy. Tym razem Piotr Skiba nie musiał się mocno natrudzić, by interweniować skutecznie.

Seria dośrodkowań przyjezdnych ze skraju pola karnego. Wisła Płock to jedna z lepszych defensyw na zapleczu Ekstraklasy, więc musiała sobie poradzić.

Arkadiusz Reca był faulowany przed polem karnym Stomilu Olsztyn. Szansa z rzutu wolnego. Do piłki podbiegł Cezary Stefańczyk i spudłował!

Gra wznowiona po przerwie!

Bezbramkowo po nieco ponad 45 minutach.

Tuż przed zejściem do szatni fenomenalnie przyspieszył Damian Piotrowski. Na kilku krokach zostawił przeciwnika i huknął z ostrego kąta pod poprzeczkę bramki Stomilu Olsztyn. Piotr Skiba broni intuicyjnie i skutecznie!

Dośrodkowanie Cezarego Stefańczyka. Obrońca udowodnił wielokrotnie, że potrafi dopieścić swoje podanie. Tym razem nie porozumiał się z partnerami.

Błyskawiczna odpowiedź Stomilu Olsztyn i zapachniało prowadzeniem! Michał Trzeciakiewicz mógł huknąć z kilkunastu metrów do bramki, ale nie był przygotowany i skiksował.

Zakotłowało się w polu karnym Stomilu Olsztyn po wrzutce z rzutu wolnego. Sprytniejsi w bilardzie byli olsztynianie, ale najedli się stresu.

Piłka w środku pola. Ciekawe, która drużyna spróbuje zaatakować w ostatnim kwadransie przed przerwą.

Stomil Olsztyn oddał pole w 20 początkowych minutach, ale z czasem zaczął grać odważniej. Zablokowane uderzenie i będzie korner dla podopiecznych Mirosława Jabłońskiego.

Obrońca Damian Byrtek opuścił boisko na noszach. Może to być poważna kontuzja, która będzie skutkować pauzą.

Wisła Płock. Schodzi: Damian Byrtek. Wchodzi: Bartłomiej Sielewski.

Przyjezdni mieli rzut wolny z linii pola karnego. Poradzili sobie, choć nie bez problemów podopieczni Marcina Kaczmarka.

Szansa olsztynian, by skontrować faworyta. Tsubasa Nishi musi być w przyszłości dokładniejszy, ponieważ podobnych szans może nie być wiele.

Piłkarze Stomilu Olsztyn są dobrze ustawieni. Przesuwają się na czas i asekurują wzajemnie, przez co w ostatnich minutach Nafciarze nie stwarzają zagrożenia.

W ataku nieustannie Wisła Płock. Nafciarze chcą szybko otworzyć wynik meczu. Wojciech Łuczak musi następnym razem strzelić bardziej pomysłowo, by pokonać rutyniarza Piotra Skibę.

Mikołaj Lebedyński, czyli następny ex-piłkarz Pogoni Szczecin ruszył za wcześnie do podania z głębi pola. Sędzia asystent zasygnalizował spalonego.

Maksymilian Rogalski wrócił do składu po pauzie. Były pomocnik Pogoni Szczecin słynie z potężnego uderzenia. Jego próba z dystansu została zatrzymana na raty przez Piotra Skibę.

Żółtą kartkę otrzymał Łukasz Jegliński.

Spokojny początek meczu ze wskazaniem na Wisłę Płock. Stomil Olsztyn nie wyściubia na razie nosów poza własną połowę boiska.

Pierwszy gwizdek w Płocku!

Ławka rezerwowych Stomil Olsztyn: Michał Leszczyński - Bartosz Bartkowski, Paweł Głowacki, Piotr Głowacki, Paweł Łukasik, Rafał Remisz, Rafał Śledź.

Ławka rezerwowych Wisły Płock: Mateusz Kryczka - Emil Drozdowicz, Fabian Hiszpański, Lukas Kubus, Dominik Kun, Piotr Mroziński, Bartłomiej Sielewski.

Wisła Płock jest bliska awansu do Ekstraklasy. Musi jednak jeszcze popunktować, by niebawem mogły wystrzelić korki od szampanów. Na stadionie Nafciarzy zameldował się Stomil Olsztyn, który nie wygrał jeszcze w rundzie wiosennej.

Sędzia: Tomasz Radkiewicz (Łódź).