Doliczone pięć minut.

Ilja Szkurin i 1:1 w Mielcu!

Frekwencja na stadionie.

I niewiele zmieniło się w kolejnych pięciu minutach. Stal Mielec jest w bezpiecznej dla niepołomiczan odległości od bramki Oliwiera Zycha.

Pozostał gospodarzom tylko kwadrans podstawowego czasu na jakąś odpowiedź na gola Mateusza Cholewiaka. W ostatnich minutach było tylko niecelne uderzenie z dystansu Macieja Domańskiego.

W 69. minucie to niepołomiczanie mieli czego żałować, ponieważ po kolejnej stracie Stali, była sytuacja sam na sam Jakuba Bartosza z Mateuszem Kochalskim. Zmiennikowi Tomasza Tułacza nie udało się skutecznie zakończyć ataku.

Puszcza Niepołomice miała jeszcze możliwość podwojenia prowadzenia z rzutu wolnego. Piłka została lekko dziobnięta do Romana Jakuby, po którego uderzeniu poleciała zdecydowanie za wysoko.

Bardzo dobre podanie w pole karne beniaminka do Kokiego Hinokio. Płaskie uderzenie także nie zaskoczyło bezbłędnego od początku meczu Oliwiera Zycha.

W 61. minucie Igor Strzałek uruchomił podaniem Krystiana Getingera, a ten huknął potężnie w kierunku okienka. Na wyrównanie nie pozwolił piękną paradą Oliwier Zych.

Trudna piłka posłana z lewego skrzydła w pole karne Stali Mielec. Została ona wyekspediowana przez Mateusza Matrasa, który nie pozwolił na oddanie uderzenia między innymi Maciejowi Firlejowi.

Jakub Serafin oddał bardzo niedokładne uderzenie z dystansu. Futbolówka została odprowadzona wzrokiem poza boisko przez Mateusza Kochalskiego.

Tomasz Tułacz wygląda na umiarkowanie spokojnego, ale przygląda się meczowi z bezpośredniej okolicy boiska.

Stal Mielec miała kwadrans na przygotowanie lepszego planu na atakowanie niż ten przedmeczowy. Była seria dośrodkowań w kierunku bramki strzeżonej przez Oliwiera Zycha.

Czekamy na wznowienie meczu po przerwie.

Stal Mielec o gola za przeciwnikiem.

Wynik 1:0 dla Puszczy nie zmienił się do przerwy, choć były szanse podbramkowe w kwadransie przed nią. Ilja Szkurin spudłował po dośrodkowaniu Alvisa Jaunzemsa, a po przeciwnej stronie boiska Konrad Stępień nie pokonał mocnym strzałem Mateusza Kochalskiego.

Doliczona minuta.

Interwencja na przedpolu Oliwiera Zycha i prawdopodobnie bramkarz zespołu z Niepołomic będzie niepokonany w pierwszej połowie spotkania.

Ostatnie szanse na poprawienie wyniku w pierwszej połowie spotkania.

Od razu dwie sytuacje podbramkowe w ciągu dwóch minut. Po dośrodkowaniu Michała Walskiego nastąpiło zgranie Artura Craciuna do Konrada Stępnia. Mocne, ale nieco zbyt oczywiste uderzenie zostało sparowane ponad poprzeczkę przez Mateusza Kochalskiego.

Przyspieszyli gospodarze i była okazja na doprowadzenie do remisu. Piotr Wlazło uruchomił podaniem na prawe skrzydło Alvisa Jaunzemsa, a ten wykonał dośrodkowanie do Ilji Szkurina. Napastnik Stali Mielec główkował z kozłem ponad poprzeczką.

Nie jest to nędzny mecz, ale też nie ma wielkiego widowiska. Jak dotąd po jednej szansie na gola obu zespołów i Puszcza Niepołomice okazuje się skuteczniejsza.

No to pięknie odpowiedział.

Akcja Kokiego Hinokio zakończyła się wywalczeniem rzutu rożnego. Dośrodkowanie Krystiana Getingera zostało poskromione praktycznie przez pierwszego defensora beniaminka. Tak oto zakończył się drugi kwadrans spotkania.

Na razie bez szalonej odpowiedzi Stali Mielec. Było uderzenie Kokiego Hinokio zza pola karnego, jednak prosto w Oliwiera Zycha.

Puszcza Niepołomice rozpoczęła strzelanie w rundzie wiosennej! Mateusz Cholewiak i 1:0!

Michał Walski skonfrontował się w centrum boiska z Rafą Silva. Ostatecznie pojedynek bez rozstrzygnięcia, ponieważ atakujący zawodnik został poskromiony, ale chociaż wywalczył wrzut z autu dla swojego zespołu.

Nieudana wymiana podań z udziałem Ilji Szkurina na obrzeżach pola karnego przeciwnika.

Po początkowym sprawdzeniu możliwości przeciwnika, była pierwsza niebezpieczna akcja Stali Mielec. W 15. minucie Koki Hinokio uruchomił podaniem zewnętrzną częścią buta Macieja Domańskiego. Strzelec doszedł do piłki wewnątrz pola karnego, jednak trudno było ominąć brawurowo broniącego na przedpolu Oliwiera Zycha. Była to najciekawsza akcja w kwadransie rozpoczynającym rundę wiosenną.

Ilja Szkurin wsparł swoich kompanów w obronie i pomógł z rozprawieniem się z wrzutką z rzutu wolnego.

Nieudana próba wykonania podania prostopadłego. Poradził sobie w obronie twardo stojący na nogach Artur Siemaszko. Inna sprawa, że beniaminek nie zorganizował się do kontrataku.

Stal Mielec przystąpiła do wymieniania podań. Akcje gospodarzy ma za zadanie przyspieszać Maciej Domański, jednak na razie nie uruchomił dobrym podaniem Ilji Szkurina.

Puszcza Niepołomice miała już szanse na zaskoczenie przeciwnika ze stałego fragmentu gry. A to wrzut z autu, a to dwa rzuty rożne. W początkowych pięciu minutach czujni byli w obronie podopieczni Kamila Kieresia.

Wybiła godzina zero w PKO Ekstraklasie. Piłka już w grze. Stal Mielec w białych koszulkach i getrach, a do tego w niebieskich spodenkach. Puszcza Niepołomice w złoto-czarnych strojach.

Piłkarze wyszli z szatni na boisko, mocnym okrzykiem poderwał ich Jarosław Przybył.

Przed rozpoczęciem rundy wiosennej wybraliśmy najciekawsze transfery zimowego okna.

Te wzmocnienia rozgrzały zimą. Najciekawsze transfery w PKO Ekstraklasie

Sędzia: Jarosław Przybył (Kluczbork)

PKO Ekstraklasa powraca po zimowej przerwie.

Powraca PKO Ekstraklasa. Faworyci chcą gonić, rewelacje uciekać

Zestawienie Puszczy Niepołomice.

Jedenastka z Mielca.

Nadchodzi godzina wznowienia walki w PKO Ekstraklasie. Runda wiosenna rozpocznie się meczem zespołów z dolnej połowy tabeli. W nim Stal Mielec powalczy o punkty z Puszczą Niepołomice.