Doliczone cztery minuty do podstawowego czasu.

Daniel Bielica musiał ratować się wybiciem piłki jak najdalej stąd, ponieważ w jego kierunku biegli rozjuszeni piłkarze Stali Mielec. W działania obronne gospodarzy jest już na stałe zaangażowany również Maciej Korzym.

Mateusz Żyro nie przymierzył głową po dośrodkowaniu. Futbolówka przeleciała ponad bramką Sandecji Nowy Sącz, której gracze odetchnęli z ulgą. Pozostało kilka minut podstawowego czasu i czy goście popiszą się skutecznym finiszem - oto jest pytanie.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: kapitalna sztuczka Lewandowskiego na treningu Bayernu!

Coraz częściej warto wspominać o strzałach celnych oddawanych przez Stal Mielec. W krótkim okresie Daniela Bielicę zatrudnili Michał Żyro, Andreja Prokić, a przed momentem prostym uderzeniem Bartosz Nowak.

Przerwa na napoje.

Andreja Prokić to kolejny zawodnik, który zagroził Danielowi Bielicy. Interweniował z powodzeniem bramkarz Sandecji Nowy Sącz, ale widać, że defensywa zespołu Marcina Jałochy oraz Piotra Świerczewskiego zaczyna pękać w szwach.

Zrobiło się niebezpiecznie dzięki stałemu fragmentowi gry. Michał Żyro doszedł do piłki po dośrodkowaniu z rzutu rożnego i zatrudnił swoim uderzeniem Daniela Bielicę. Golkiper gospodarzy zdał egzamin.

Ucieka czas zawodnikom z Podkarpacia, którzy oczywiście nie mieli w planach opuszczać terenu zagrożonego spadkiem przeciwnika bez jakiegokolwiek punktu. Inna sprawa, że częstotliwość stwarzanych sytuacji podbramkowych przez Stal Mielec pozostaje niska.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Liverpool nie może świętować tytułu z kibicami. Piłkarze zrobili więc to!

Ciekawostką po pierwszej połowie był fakt, że z czterech celnych uderzeń były trzy gole. Nie było to więc napakowane sytuacjami podbramkowymi 45 minut. Po przerwie po prostu skuteczność jest już na mniej wystrzałowym poziomie.

Sędzia nie pozwolił Damianowi Chmielowi na oddanie strzału. Gwizdek Damiana Sylwestrzaka z powodu zagrania ręką doświadczonego pomocnika.

Dwie akcje wicelidera z wykorzystaniem aktywnego Macieja Domańskiego. Pierwsza została podsumowana niecelnym strzałem, a druga została podkromiona na przedpolu przez czujnego Daniela Bielicę. Przyjezdni szukają wyrównania.

Gra wznowiona po przerwie już bez zawodnego oraz obciążonego żółtym kartonikiem Mateusza Bodziocha. O stabilizację w defensywie Stali Mielec ma zadbać Lukas Bielak.

Sandecja Nowy Sącz ze skromną przewagą po pierwszej połowie.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: kuriozalny samobój z polskiej ligi

Doliczone dwie minuty.

Bartosz Nowak - kandydat do wygrania klasyfikacji kanadyjskiej ligi - z golem na 1:2.

Tak to właśnie bywa często w Fortuna I lidze. Faworyci, na glinianych nogach, muszą uważać w każdym meczu. Taka seria jak zeszłoroczna Rakowa Częstochowa jest w bieżącym sezonie nieosiągalna. Stal Mielec ma jeszcze oczywiście szansę na zapunktowanie, czasu sporo, ale musi lepiej zaatakować.

Maciej Korzym autorem bramki na 2:0. Wszystko układa się po myśli Marcina Jałochy i Piotra Świerczewskiego.

Bez rewelacji Stal Mielec w konstruowaniu ataków. Cały czas przyjezdnym ucieka piłka w niepożądanych kierunkach. Na pewno nie leci w bramkę Daniela Bielicy.

Maciej Domański strzelił z powietrza po zagraniu Grzegorza Tomasiewicza. Jeszcze raz Daniel Bielica nie musiał gimnastykować się na linii bramkowej, ponieważ futbolówka poleciała ponad poprzeczką.

Dotychczas jedno uderzenie celne i na dodatek ze stojącej piłki. Przede wszystkim Stal Mielec ma co poprawiać, ponieważ jej przeciwnik wykazał się stuprocentową skutecznością i zdobył zaliczkę.

Michal Piter-Bucko nie przestaje poprawiać rewelacyjnych statystyk. Już dziewiąty gol w sezonie Słowaka.

Rzut karny przyznany Sandecji Nowy Sącz za faul Mateusza Bodziocha na Macieju Korzymie.

Daniel Bielica nie musiał zrobić nic ponad odprowadzenie futbolówki poza boisko po przeciągniętym wrzucie z autu Szymona Stasika. Prawy obrońca miał zamiar uruchomić Michała Żyrę, ale zbyt długa wizyta na siłowni mogła spowodować niedokładność.

Damian Chmiel wystartował do podania z głębi pola. Nie może zakończyć swojego ataku i stoczyć pojedynku z Jakubem Wrąbelem, ponieważ sędzia asystent zasygnalizował spalonego.

Na zakończenie pierwszego kwadransa spotkania uderzenie Grzegorza Tomasiewicza z okolic linii pola karnego. Pomocnik Stali Mielec przymierzył w poprzednim, zremisowanym 1:1 meczu z Odrą Opole, ale w piątek ma jeszcze celownik do wyregulowania.

Kolejne dośrodkowania posłane w pole karne przyjezdnych przez Damiana Chmiela. Próbuje skutecznie zapolować na piłkę Maciej Korzym, pojawia się w pobliżu Mateusz Klichowicz, ale nie zatrudniają uderzeniami Jakuba Wrąbela.

Pierwszy w tym meczu korner dla Sandecji Nowy Sącz po akcji zbudowanej przez Dawida Szufryna oraz Damiana Chmiela. Futbolówka dośrodkowana w środek pola karnego, którego pilnowali jak oka w głowie Mateuszowie Żyro oraz Bodzioch.

ZOBACZ WIDEO: Stadion RKS-u Okęcie zalany przez ulewy i strażaków. "Przy wsparciu miasta zaoferowaliśmy pomoc"

Dominik Kun domagał się podyktowania rzutu karnego dla gospodarzy, ale sędzia Damian Sylwestrzak tylko spojrzał w kierunku zawodnika, który w poprzednim meczu Sandecji na własnym stadionie uratował swoim uderzeniem punkt z Zagłębiem Sosnowiec.

Pierwsza szarża Stali Mielec przeprowadzona na prawym skrzydle, ale obrońca Sandecji Nowy Sącz wskoczył przed rozpędzonego przeciwnika i sprowokował go do przewinienia. Nie minęło dużo czasu i podopieczni Dariusza Marca spróbowali ataku na lewej stronie boiska.

Przyjezdni na stadionie w Nowym Sączu.

Więcej o najważniejszych wydarzeniach 31. kolejki.

Fortuna I liga: nowi trenerzy na drodze liderów. Podbeskidzie Bielsko-Biała mrozi szampany

Sędzia: Damian Sylwestrzak (Wrocław)

W rundzie jesiennej Stal Mielec zwyciężyła 5:1 z Sandecją Nowy Sącz. Po latach niepowodzeń w konfrontacjach z Bianconerimi słodko zrewanżowała się bezkompromisowym wynikiem.

Nowymi opiekunami zespołu z Nowego Sącza zostali Marcin Jałocha i Piotr Świerczewski.

Fortuna I liga: Tomasz Kafarski zwolniony z Sandecji Nowy Sącz. Zastąpi go duet trenerów z Piotrem Świerczewskim

Sandecja Nowy Sącz przegrała poprzedni mecz 1:2 z Chojniczanką. Od pięciu kolejek nie wywalczyła kompletu punktów, co doprowadziło do rozstania po ponad dwóch latach z trenerem Tomaszem Kafarskim.

Poznaj najlepszych pierwszoligowców poprzedniej kolejki.

Napęd na skrzydłach. Najlepsi I-ligowcy 30. kolejki

Stal Mielec zdołała doprowadzić do remisu w konfrontacji z Odrą Opole.

Fortuna I liga: lider był w opałach. Stal uratowała remis z Odrą Opole

Stal Mielec zremisowała w poprzednim spotkaniu 1:1 z Odrą Opole. Drużyna prowadzona przez Dariusza Marca straciła gola wskutek uderzenia Arkadiusza Piecha. Do remisu doprowadził Grzegorz Tomasiewicz i zrehabilitował się za koszmarne pudło we wcześniejszym meczu.

Stal Mielec może wykonać kolejny duży krok w kierunku PKO Ekstraklasy. Przeciwnikiem wicelidera z Podkarpacia będzie zagrożona spadkiem Sandecja Nowy Sącz.