Draka z udziałem Gerarda Badii. Całe zamieszanie po faulu na Danim Aquino.

Mikkel Kirkeskov faulował przed polem karnym przeciwnika. W ten sposób Piast Gliwice nie mógł ponowić ataku po wybitym dośrodkowaniu Gerarda Badii z rzutu rożnego.

Doliczone pięć minut.

Końcówka konfrontacji i wciąż nieco korzystniejszy wynik dla zespołu z Gliwic.

Odpowiedział strzałem z dystansu Aleksiej Rios, jednak nie było to tak groźne uderzenie jak Mikkela Kirkeskova. Piłka poleciała wyraźnie ponad bramką mistrza Polski.

Anton Cziczkan! Nie dał się zmylić w bramce rykoszetem po niebezpiecznym strzale zza pola karnego Mikkela Kirkeskova. Efektowna interwencja, dzięki której BATE Borysów nie ma ponownie straty do Piasta Gliwice.

Festiwal dośrodkowań BATE Borysów. We własne pole karne powrócił nawet Jorge Felix, żeby pomóc w pojedynkach powietrznych.

Maksim Skawysz ruszył na prawym skrzydle. Po jego zablokowanym dośrodkowaniu korner, po którym interweniowali z powodzeniem gliwiczanie.

Jeszcze kwadrans regulaminowego czasu. Gliwiczanie próbują odzyskać prowadzenie.

Zablokowane uderzenie Joela Valencii z kilkunastu metrów. W odpowiednim miejscu znalazł się interwenujący rozpaczliwym wślizgiem Aleksiej Rios. To była składna akcja oskrzydlająca Piasta Gliwice.

Zachwyt gospodarzy po golu Stanisława Draguna pokazywał, jak dużo krwi napsuł im Piast Gliwice. Po wyrównaniu białoruska drużyna gra ostrożnie.

Piast Gliwice nie zarządzał umiejętnie prowadzeniem. Po jego stracie lepsze minuty zespołu z Gliwic.

Mikkel Kirkeskov strzelił niecelnie z rzutu wolnego. Wydawało się, że to dobra szansa na odzyskanie prowadzenia.

Gliwiczanie w trudniejszej sytuacji niż kilka minut temu. Piast stara się wrócić do tego, co było dobre w jego grze. Po zmianie wyniku udało się podopiecznym Waldemara Fornalika wywalczyć korner.

Patryk Dziczek opuścił boisko wściekły. Nie było jednak innego wyjścia. Waldemar Fornalik widział, że jego młody pomocnik balansuje na granicy wykluczenia.

ZOBACZ WIDEO: Robert Lewandowski dla WP SportoweFakty: Szansa na medal na wielkim turnieju jest znikoma, ale chcemy dać Polakom radość i dumę

Hervaine Moukam oddał pierwszy strzał celny na bramkę mistrza Polski. Nieudana próba pokonania Frantiska Placha z rzutu wolnego.

Zaczynają się kłopoty Piasta Gliwice. Jakub Czerwiński z trudem zatrzymał w polu karnym Maksima Skawysza. Niewiele później faul Patryka Dziczka, za który sędzia mógł śmiało pokazać drugą żółtą i w konsekwencji czerwoną kartkę.

Co zagranie Hervaina Moukama, to gorsze. Po koszmarnym strzale z dystansu jeszcze bardziej nieudane dośrodkowanie z prawego skrzydła.

Hervaine Moukam obrócił się z piłką przed polem karnym Piasta Gliwice i zdecydował się na strzał z dystansu lewą nogą. Futbolówka poleciała daleko od bramki Frantiska Placha.

BATE Borysów próbuje zaatakować. Po przerwie jedna wrzutka z rzutu wolnego odprowadzona przez gliwiczan poza boisko.

Rozpoczęła się druga połowa.

Radość po objęciu prowadzenia!

ZOBACZ WIDEO: Forma Piątka i Milika mobilizacją dla Lewandowskiego? "Współpracujemy, a nie rywalizujemy. Zyskują wszyscy"

Doliczona minuta.

Przyblokowana piłka po uderzeniu z dystansu Toma Hateleya. Anton Cziczkan nie miał problemu ze złapaniem futbolówki, która wytraciła nadaną jej prędkość.

Konsekwentnie w defensywie podopieczni Waldemara Fornalika. Istotne jest utrzymać prowadzenie do przerwy. Doliczonych minut nie będzie wiele.

W odpowiedzi akcja gliwiczan zakończona płaskim uderzeniem Piotra Parzyszka. Anton Cziczkan ma cały czas więcej pracy niż Frantisek Plach.

Hervaine Moukam dośrodkował z lewego skrzydła. Strącenie głową przechwycił w polu bramkowym Frantisek Plach.

Piotr Parzyszek dał zasłużone prowadzenie Piastowi!

Po mało atrakcyjnych minutach piłkarze zwiększyli temperaturę meczu. Po wrzutce z rzutu wolnego obrońca BATE Borysów nieomal wpakował futbolówkę do własnej siatki. Pół metra brakowało do katastrofy gospodarzy.

Pierwsza tak groźna kombinacja BATE Borysów! Kapitalnie interweniował Jakub Czerwiński, który był przedostatnią instancją Piasta Gliwice i blokował uderzenie Igora Stasiewicza z obrębu pola karnego. Białorusini groźnie wymienili podania po stracie Martina Konczkowskiego.

Mało atrakcyjny fragment spotkania. Warunki rywalizacji dyktuje nadal Piast Gliwice, jednak brakuje konkretów.

Szybko odzyskali piłkę goście i zbudowali atak zakończony drugim celnym strzałem. Ponownie próbował Patryk Dziczek, ale kopnął futbolówkę zbyt anemicznie, żeby zaskoczyć Antona Cziczkana.

Zbyt agresywnie Patryk Dziczek w kole środkowym. Piłka dla BATE Borysów.

ZOBACZ WIDEO: Robert Lewandowski nie patyczkuje się. "Szkolenie jest na niskim poziomie"

Rzut rożny dla mistrza Białorusi po interwencji Martina Konczkowskiego, który wrócił blisko własnego pola karnego. Beznadziejne dośrodkowanie z narożnika boiska jak całe 26 minut w wykonaniu BATE Borysów.

Oprawa zgodowa.

Mecz wydaje się być kontrolowany przez Piasta Gliwice i oby to nie było mylne wrażenie.

Celne uderzenie! Patryk Dziczek poczęstował Antona Cziczkana strzałem lewą stopą w kierunku narożnika bramki. Golkiper BATE Borysów strącił piłkę na korner, z którego niewiele wynikło.

Idzie do przodu Piast Gliwice, nerwowo raczy się wodą z bidona Anton Cziczkan. Jorge Felix nie wpakował piłki z bliska do bramki po dośrodkowaniu z lewego skrzydła strąconym jeszcze przez Piotra Parzyszka. Po raz drugi zapachniało golem mistrza Polski.

Frantisek Plach musiał wykazać się po raz pierwszy od początku meczu. Dobra interwencja bramkarza Piasta Gliwice poza polem karnym.

Poddenerwowany trener BATE Borysów. Początkowy kwadrans ze wskazaniem na Piasta Gliwice.

Kolejne dośrodkowanie. Tym razem Toma Hateleya z rzutu rożnego i była bardzo dobra szansa dla Piasta Gliwice na objęcie prowadzenia! Kompletnie osamotniony w centralnej części pola karnego Jakub Czerwiński nie oddał uderzenia w bramkę Antona Cziczkana, a powinien!

Anton Cziczkan piąstkował na przedpolu po dośrodkowaniu Joela Valencii z lewego skrzydła. Nie była to najpewniejsza interwencja, ale skuteczna.

Gubią się Białorusini. Zobaczymy, kiedy i czy w ogóle zbudują groźny atak.

Aleksiej Rios porozmawiał z sędzią po ostrym faulu na Jorge Felixie w centrum boiska. Z kolei trener BATE Borysów uciął sobie pogawędkę z Hervainem Moukamem.

Pogubili się podopieczni Waldemara Fornalika z Mikkelem Kirkeskovem i Jakub Czerwińskim na czele. Mieli szczęście, że gospodarze pospieszyli się z atakiem i wpadli w pułapkę ofsajdową.

Spokojnie organizuje się mistrz Białorusi. Na razie chaos po stronie gospodarzy.

Piast Gliwice wymienił podania na połowie przeciwnika. BATE Borysów nie kwapiło się do agresywnego pressingu i było to słuszne rozwiązanie. Przyjezdni sami oddali piłkę Antonowi Cziczkanowi.

Gospodarze na żółto od stóp prawie do głów. Piast Gliwice w niebieskich strojach.

Hymn Ligi Mistrzów w Borysowie.

BATE Borysów zagra po raz pierwszy o stawkę z przedstawicielem PKO Ekstraklasy. Zanim to się stało mistrz Białusi zmierzył się z klubami z Premier League, Primera Division, Serie A oraz Bundesligi.

ZOBACZ WIDEO: Wielki projekt Lewandowskiego. "Chciałbym, żeby pierwszy taki obiekt ruszył za dwa - trzy lata"

Trener gospodarzy ma, przynajmniej oficjalnie, respekt wobec Piasta Gliwice.

Eliminacje Ligi Mistrzów. BATE - Piast. Trener Białorusinów docenia gliwiczan

BATE Borysów zagrało po raz ostatni w grupie Ligi Mistrzów w 2015 roku. Później białoruska drużyna awansowała dwa razy do fazy grupowej Ligi Europy. W poprzednim sezonie odpadł na początku fazy pucharowej po dwumeczu z Arsenalem.

Sędzia: Mete Kalkavan (Turcja)

Piłkarze Piasta w Borysowie.

Piast Gliwice rozegra piąty w swojej historii mecz w europejskich pucharach. Dotychczas potrafił zremisować na własnym stadionie z Karabachem Agdam i na wyjeździe z IFK Goeteborg. Druga połowa wspomnianych spotkań była przegrana. Zwycięstw brak.

Poznaliśmy składy obu drużyn!

Eliminacje Ligi Mistrzów: BATE Borysów - Piast Gliwice. Poznaliśmy składy

Piast Gliwice staje przed pierwszą w historii szansą na przedostanie się poprzez eliminacje do elitarnej fazy grupowej Ligi Mistrzów. Przeciwnikiem podopiecznych Waldemara Fornalika będzie BATE Borysów.