Za wykonanie rzutu wolnego zabrał się Marcus Rashford. Był blisko piłki również Fred. Po niezłej próbie reprezentanta Anglii popisowo interweniował Bernd Leno. Świetna reakcja bramkarza Kanonierów.

Doliczone cztery minuty.

Jeszcze jedna szansa. Być może na rozstrzygnięcie meczu. Przewinienie blisko linii pola karnego Arsenalu.

Kevin Friend nadal musi często temperować zawodników, a tym zaczynają kończyć się pomysły na ciekawe rozegranie stałych fragmentów.

Nawet dwa rzuty rożne. Reiss Nelson dośrodkował raz płasko, za chwilę podobnie i prosto pod nogi zawodnika broniącego Manchesteru United.

Obudzili się przyjezdni. Dłuższa wymiana podań Kanonierów, ale zakończona nieudaną wrzutką. Na pocieszenie dla Arsenalu jest korner.

Przygotowanie do ostatnich ataków w tym spotkaniu. Manchester United częściej niż Arsenal na połowie przeciwnika.

Beznadziejna próba pokonania Bernda Leno. Poniosła fantazja Freda, którego brawurowe uderzenie zza pola karnego było niecelne.

Harry Maguire huknął z kilkunastu metrów i zmusił do dużego wysiłku Bernda Leno. Kolejny korner dla zespołu z Manchesteru.

Kolejna wrzutka Asleya Younga z rzutu wolnego. Tym razem wybronili się podopieczni Unaia Emery'ego. Przechodzi inicjatywa z jednej na drugą stronę boiska.

Po wstrzeleniu Marcusa Rashforda nikt nie dotknął futbolówki. Tak postanowił sędzia i nakazał wznowienie gry zawodnikom z Londynu.

Korner dla Manchesteru United. Za wykonanie stałego fragmentu gry zabrał się Ashley Young i po jego dośrodkowaniu niebezpieczne uderzenie oddał Scott McTominay. Niezła szansa na drugiego gola dla jedenastki z Old Trafford.

Pojedynek znacznie bardziej dynamiczny w drugiej połowie. Piłkarze zachowali sporo energii na wymianę ciosów.

Była kolejna szansa Arsenalu i mógł już objąć prowadzenie. Odpowiedział zespołu z Manchesteru i także on mógł zdobyć przewagę. Paul Pogba uderzył technicznie i piłka poleciała nieznacznie obok słupka bramki Bernda Leno.

Idzie do przodu Arsenal po golu Pierre'a-Emericka Aubameyanga.

Ponownie Lucas Torreira. Po płaskim dośrodkowaniu Pierre'a-Emericka Aubameyanga były zawodnik Sampdorii oddał beznadziejne uderzenie. Zamiast huknąć w bramkę Manchesteru United, skiksował i bardziej podał piłkę Davidovi De Gei.

Mała gra zespołu z Londynu. Lucas Torreira miał piłkę blisko pola karnego Manchesteru United, ale za długo składał się do strzału i użył zbyt prostych rozwiązań, żeby ominąć jeszcze Paula Pogbę.

Manchester United zszedł do szatni pokrzepiony korzystnym rezultatem. Zobaczymy, czy drużyna z Old Trafford będzie grać odważnie po przerwie i postara się o drugiego gola.

Druga połowa.

Arsenal łączy obowiązki w Premier League i w Lidze Europy.

Doliczone dwie minuty.

David de Gea interweniował dwa razy. Po pierwszej obronie szybko zebrał się, powstał na równe nogi i zatrzymał również dobitkę. Sposobu na pokonanie Hiszpana nie znaleźli kolejno Bukayo Saka i Matteo Guendouzi.

Marcus Rashford wbiegł rozpędzony w pole karne przeciwnika. Odrobinę za długo składał się do uderzenia po podaniu Paula Pogby. Przed Anglika wbiegł Sokratis i nie pozwolił mu na zatrudnienie Bernda Leno.

Jeszcze kilka minut do zakończenia pierwszej połowy. Trochę konkretniejsi stali się piłkarze, ale nadal atmosfera na boisku równie ponura jak pogoda w Manchesterze.

Sędzia asystent nie pozwolił gospodarzom dokończyć rozegrania rzutu wolnego. Zauważył on Harry'ego Maguire'a na spalonym. Chorągiewka w górze, a piłka dla Kanonierów.

Kilka minut ze wskazaniem na Arsenal, który odważniej przesunął się na połowę przeciwnika. Nicolas Pepe dopadł do piłki po dośrodkowaniu i oddał pierwsze celne uderzenie na bramkę Manchesteru United. David de Gea zachował się bez zarzutu.

Nicolas Pepe dostał piłkę będąc przed polem karnym przeciwnika. Uderzenie zawodnika Arsenalu niecelne i tak jak minutę wcześniej rozpaczał Alex Ferguson, tak tym razem nie ukrywał rozczarowania Unai Emery.

Pobudka! Andreas Pereira ożywił to spotkanie. Akcja indywidualna pomocnika Manchesteru United między kilkoma przeciwnikami zakończona płaskim uderzeniem. Bernd Leno musiał wykazać się po raz pierwszy tego wieczoru.

Unai Emery zasępiony i usiadł na ławce rezerwowych. Arsenal nastawiony na szybkie przechodzenie z głębokiej defensywy do ofensywy, ale pożytku z tego równie mało co z ataku pozycyjnego Manchesteru United.

David Luiz - nowa podpora defensywy Arsenalu. Szuka też swoich szans w polu karnym przeciwnika.

Dwa dośrodkowania. Po drugim z nich piłka otarła się o głowę Pierre'a-Emericka Aubameyanga. Napastnik Arsenalu był całkiem blisko oddania uderzenia z bliska. Trochę zapomnieli o nim obrońcy gospodarzy.

Piłkarze starają się, ale na dobrych chęciach się kończy. Manchester United nie zatrudnia Bernda Leno. Także biernym obserwatorem tego spotkania jest bramkarz gospodarzy.

Daniel James przegrał pojedynek biegowy z Calumem Chambersem. Inteligentnie zachował się zawodnik obciążony już żółtym kartonikiem.

Konfrontacja w strugach deszczu. Trenerzy najwyraźniej przyzwyczajeni i dyrygują swoimi zawodnikami stojąc blisko linii bocznej.

Najmłodszy uczestnik w historii starć klubów.

Po beznadziejnym dośrodkowaniu Ashleya Younga futbolówka wylądowała za bramką Bernda Leno. Pomruk niezadowolenia na trybunach.

Marcus Rashford był blisko piłki po dośrodkowaniu z rzutu rożnego zgranym jeszcze przez Harry'ego Maguire'a. Reprezentantowi Anglii nie udało się oddać dobrego strzału sytuacyjnego.

Początek bez sytuacji podbramkowych. Przewaga w posiadaniu piłki po stronie Manchesteru United, ale o tym już było. Jedno przyspieszenie Davida Jamesa pozwoliło gospodarzom wywalczyć rzut rożny.

Trwa wymiana podań zawodników Manchesteru United. Arsenal ustawiony na własnej połowie i radzi tam sobie spokojnie z atakiem pozycyjnym przeciwnika.

Konfrontacja zawodników w centrum boiska. Sędzia gwizdnął faul, a szybkie wznowienie od rzutu wolnego Arsenalu pozwoliło wywalczyć korner.

Manchester United w posiadaniu piłki na początku spotkania. Gospodarze w czerwonych koszulkach, białych spodenkach i czarnych getrach, a ich rywale z Londynu w żółto-czarnych strojach.

Piłkarze na murawie gotowi do rozpoczęcia spotkania.

W oczekiwaniu na starcie.

Kolejny test charakteru Kanonierów na Old Trafford.

Sędzia: Kevin Friend

Kanonierzy nie przegrali trzech ostatnich spotkań ligowych, ale wygrali tylko jedno z nich. Dlatego również klub z Londynu nie ma już kontaktu z liderującym Liverpool FC. Jeżeli zwycięży na Old Trafford przeskoczy na miejsce premiowane awansem do Ligi Mistrzów.

Drużyna z Manchesteru przegrała 0:2 z West Hamem United poprzednie spotkanie w Premier League. Z kolei Arsenal FC pokonał 3:2 na własnym stadionie Aston Villę.

Manchester United otwiera dolną połowę tabeli Premier League. Uczestnik Ligi Europy wygrał na razie dwa z sześciu spotkań i ma osiem punktów. Tyle samo strzelił goli, a to zdecydowanie za mało, żeby mieć kontakt z najlepszymi w lidze.