Nawałnica SM Caen, ale chyba rozpoczęła się ona zdecydowanie za późno. Wybijają przyjezdni. To spotkanie nadal trwa.

Nieuznana bramka SM Caen. Obudził się w doliczonym czasie Malik Tchokounte i nieomal przedłużył koszmar AS Monaco. Znalazł się jednak na spalonym!

Doliczone pięć minut.

Próbował zastąpić Radamela Falcao pomocnik Youri Tielemans. Naprawdę niewiele zabrakło byłemu zawodnikowi RSC Anderlechtu, żeby zakończyć spotkanie.

Benjamin Henrichs wywalczył rzut wolny na obrzeżach pola karnego SM Caen. Nie ma już na murawie Radamela Falcao, a to zmniejsza prawdopodobieństwo drugiego gola AS Monaco ze stałego fragmentu gry.

Samuel Grandsir nie spieszył się z atakiem na skrzydle, a poczekał na pozostałych zawodników AS Monaco. Starają się szanować piłkę przyjezdni, ponieważ przełamanie jest blisko.

Został kwadrans na poprawienie wyniku gospodarzom. Mało o sytuacjach podbramkowych SM Caen, ale praktycznie ich nie stwarza.

Został kwadrans na poprawienie wyniku gospodarzom. Mało o sytuacjach podbramkowych SM Caen, ale praktycznie ich nie stwarza.

Ataki SM Caen nie przynoszą efektu, jakiego oczekuje publiczność. Dotychczas zero celnych uderzeń na bramkę Diego Benaglio, a minęło ponad 70 minut spotkania.

Benjamin Henrichs zatrzymał akcję SM Caen. Wygląda na to, że gospodarze przechodzą już do frontalnego ataku na bramkę Diego Benaglio.

Ostatnie minuty zdominowane przez roszady personalne. W zamian płynna powinna być końcówka spotkania, która po golu Radamela Falcao zapowiada się interesująco.

Radamel Falcao otworzył wynik spotkania.

Akcję AS Monaco zainicjował Diego Benaglio. AS Monaco ma w tym spotkaniu ponad 60 procent posiadania piłki, ale to nie przekłada się na gole. Sytuacji podbramkowych również jak na lekarstwo.

Aleksander Gołowin zatrzymany faulem przez gospodarzy. Piłka dla AS Monaco, ale przeciwnik klubu Kamila Glika miał czas na ustawienie się w defensywie.

Rozpoczęła się druga połowa.

Doliczone dwie minuty.

Rozegranie rzutu rożnego przez zawodników SC Caen nie było niebezpieczne dla podopiecznych Thierry'ego Henry'ego.

Zapachniało prowadzeniem zespołu z księstwa. Przyspieszenie Nacera Chadliego z Radamelem Falcao zakończone uderzeniem z rzutu wolnego i musiał ratować SM Caen golkiper Brice Samba. Na takie sytuacje podbramkowe czeka publiczność.

Interwencja pierwszego defensora, który mógł zablokować dośrodkowanie Aleksandra Gołowina. Ciekawe przyspieszenie, ale marne kopnięcie Rosjanina.

Przewinienie po ataku oskrzydlającym AS Monaco. Sędzia nie zdecydował się na razie na pokazanie kartonika żadnemu zawodnikowi.

Pół godziny pod hasłem tabela nie kłamie. Drużyny mają problem ze stworzeniem atrakcyjnego widowiska.

Rodrigue Casimir Ninga posłał piłkę w pole bramkowe AS Monaco. Skrzydłowy liczył, że któryś z jego kompanów wepchnie futbolówkę z bliska do siatki, jednak ta padła łupem Diego Benaglio.

Szybka akcja przyjezdnych zakończona podaniem do Radamela Falcao. Doświadczonemu napastnikowi ponownie czegoś zabrakło w pojedynku z defensorami SM Caen.

Tak to żadna z drużyn nie zdobędzie gola w tym spotkaniu. Jednym i drugim nie udaje się zbliżyć do pola karnego przeciwnika, a pierwsza połowa jest już za półmetkiem.

Wyrównało się spotkanie. Sytuacji podbramkowych, po których publiczność podniosłaby się z miejsc, niewiele. Żadna z drużyn nie chce popełnić błędu w tym pojedynku.

Tylko boczna siatka po uderzeniu Aleksandra Gołowina. Rosjanin atakował indywidualnie, ale trudno było pokonać Brice'a Sambę z ostrego kąta.

Dwa zablokowane uderzenia zawodników AS Monaco. Najpierw nie udało się wypracować dostatecznie dużo miejsca Radamelowi Falcao, a następnie Aleksandrowi Gołowinowi.

Akcja Rodrigue Casimira Ningi z Claudio Beavue. Ten drugi wyglądał na jakby zdziwionego podaniem zwrotnym i tak zakończyła się akcja SM Caen.

Dobrze rozpoczęli gospodarze, którzy nie pozwalają AS Monaco na stworzenie sytuacji podbramkowej. Thierry Henry przygląda się początkowym akcjom tego spotkania stojąc przy linii bocznej boiska.

Nacer Chadli nie przebił się skrzydłem, dlatego zdecydował się na przegranie akcji przez defensorów AS Monaco.

Próba uruchomienia dośrodkowaniem Radamela Falcao. Nieźle zorganizowani w tej sytuacji gospodarze nie pozwolili na oddanie uderzenia Kolumbijczykowi.

Mecz rozpoczął się z opóźnieniem z dwóch powodów. Najpierw trzeba było posprzątać serpentyny, następnie włączyło się nawadnianie boiska i piłkarze dostali zimny prysznic zanim kopnęli piłkę.

Trzeba trochę poczekać na rozpoczęcie tego spotkania. Przypomnijmy, że Kamil Glik nie gra w podstawowym składzie AS Monaco z powodu kontuzji.

Sędzia: Thomas Leonard

AS Monaco wygrało pięć poprzednich meczów z SM Caen. Drużyna z księstwa odniosła cztery z tych zwycięstw w Ligue 1. W sobotę spróbuje przełamać się kosztem gospodarzy.

Zapaść AS Monaco to jedno z najbardziej negatywnych wydarzeń piłkarskiej jesieni w Europie. Drużyna Thierry'ego Henry'ego jest prawie na dnie Ligue 1 z siedmioma punktami zdobytymi w 13 meczach.

W Caen dojdzie do pojedynku dwóch nisko notowanych w Ligue 1 klubów. SM Caen z 12 punktami na koncie ma "oczko" przewagi nad będącym w strefie spadkowej Dijon, a pięć punktów przewagi nad przedostatnim AS Monaco.