Na aferę. Manchester City broni się w jedenastu. Ostatnia minuta hitu Premier League.

Liverpool FC posyła piłkę w pole karne mistrza Anglii. Z kolei podopieczni Pepa Guardioli wybijają ją jak daleko są w stanie.

Podanie w kierunku Sergio Aguero, ale bardziej na uwolnienie niż w celu kontynuowania ataku. Piłka poszybowała do Alissona, który natychmiast starał się przetransportować ją na połowę Manchesteru City.

Doliczone pięć minut do regulaminowego czasu.

Dwa uderzenia, które w założeniu miały zamknąć pojedynek! Po pierwszym interweniował Alisson, a poprawka Raheema Sterlinga była niecelna. Liverpool FC jeszcze pozostaje przy życiu w tym widowisku.

Gorąco, coraz goręcej pod bramką Manchesteru City. Ofiarnie interweniowali gospodarze i nie pozwolili piłce przekroczyć linii po rzucie rożnym i sytuacyjnym uderzeniu.

Piłka przeturlała się nieznacznie obok bramki Manchesteru City po strzale Mohameda Salaha. Domagał się wcześniej przerwania gry Pep Guardiola, który gorączkuje się blisko linii bocznej boiska. Porozmawia sobie z nim sędzia.

Króluje w powietrzu Vincent Kompany. W ostatnich minutach kilkakrotnie wybił futbolówkę z pola karnego Manchesteru City.

Sergio Aguero próbował kiwać Alissona po błyskawicznym kontrataku Manchesteru City. Brazylijczyk nie dał się łatwo położyć, dlatego napastnik gospodarzy nie wpakował piłki z ostrego kąta do jego bramki.

10 minut regulaminowego czasu pozostało Liverpool FC. Po golu Roberto Firmino w zasadzie nie stworzył klarownej sytuacji podbramkowej, dlatego musi brać się do pracy.

Tak Leroy Sane dał prowadzenie gospodarzom.

Podanie prostopadłe do Sergio Aguero. Argentyńczyk nie zabrał się umiejętnie z piłką, a gdyby to zrobił, zmierzyłby się w pojedynku z Alissonem.

Bernardo Silva posłał bezpańskie podanie w pole karne przeciwnika. Jego jedynym adresatem mógł być Alisson.

Sytuacja wróciła do tej z początku drugiej połowy, tyle że Manchester City jest o blisko pół godziny bliżej zwycięstwa. Szykuje drugiego zmiennika Juergen Klopp.

Alisson zatrzymał piłkę blisko własnej bramki. Zahamowała ona, ponieważ po strzale Leroya Sane odbiła się rykoszetem od defensora Liverpool FC.

Ederson tym razem poradził sobie z dośrodkowaniem Trenta Alexandra-Arnolda. Ten sam zawodnik wykonał asystę drugiego stopnia przed trafieniem Roberto Firmino.

Manchester City nie spożytkował rzutu wolnego wywalczonego blisko pola karnego przyjezdnych.

Roberto Firmino wymanewrował w polu karnym gospodarzy Edersona, ale umieszczenie piłki w bramce nie było banalnym zadaniem. Przed napastnikiem Liverpool FC wyrosła błękitna ściana. Po uderzeniu jeden z obrońców Manchesteru City wybił futbolówkę.

Dłuższa wymiana podań zawodników z Liverpoolu. Została przerwana przez Fernandinho dopiero w okolicy pola karnego Manchesteru City. Wiele dobrych interwencji Brazylijczyka oklaskuje publiczność.

Pierwsza roszada dokonana przez Juergena Kloppa w drugiej linii. Fabinho ma dodać wyrazu atakom Liverpool FC.

Trent Alexander-Arnold dopadł do zbyt krótko wybitej piłki i huknął z kilkunastu metrów nieznacznie obok bramki Manchesteru City. Najlepsza próba The Reds po przerwie.

Zablokowane dośrodkowanie Raheema Sterlinga. Atak za atak po przerwie, ale jakość większości z nich pozostawia dużo do życzenia.

Miał odrobinę miejsca przed polem karnym przeciwnika Fernandinho i zdecydował się na uderzenie z dystansu. Piłka poszybowała ponad bramką Alissona.

Raheem Sterling domagał się odgwizdania rzutu karnego po starciu z Andrewem Robertsonem. Gwizdek sędziego milczał.

Dobrze gra w tym fragmencie spotkania Manchester City. Przecina wszystkie, w założeniu kluczowe podania przeciwników. Było też dośrodkowanie Sadio Mane, jednak prosto do Edersona.

Duże problemy podopiecznych Juergena Kloppa z przedarciem się przez środek boiska. Jedyne co wywalczyli to rzut wolny.

Gospodarze powstrzymali pierwszy po przerwie atak Liverpool FC i wymieniają podania. Wreszcie Raheem Sterling sprowokował do przewinienia Sadio Mane.

Manchester City rozpoczął drugą połowę.

Po nieco ponad 45 minutach prowadzenie gospodarzy.

Doliczone dwie minuty do regulaminowego czasu.

Tak padła dotychczas jedyna bramka.

Szał radości w Manchesterze. I na boisku i na trybunach. W końcówce pierwszej połowy gospodarze sforsowali defensywę przeciwnika.

Danilo wyskoczył w powietrze, po czym został odepchnięty przez Sadio Mane. To było bolesne dla defensora Manchesteru City.

Bohaterowie drugiego planu.

Wymiana podań na lewej stronie boiska, po której piłka trafiła w posiadanie Leroya Sane. Jego płaskie dośrodkowanie zostało zablokowane. Tylko korner dla Obywateli.

Jest uderzenie gospodarzy. Na razie zablokowane. Raheem Sterling przyspieszył na prawym skrzydle i wbiegł w pole karne Liverpool FC. Po jego podaniu David Silva trafił w dobrze ustawionego Virgila Van Dijka.

Manchester City wciąż nie oddał strzału i nie chodzi o uderzenie celne. Chodzi o jakiekolwiek. Liverpool FC zaatakował raz, ale od razu jak szalenie groźnie.

Ostra walka w bitwie o Anglię.

Sergio Aguero uruchomił podaniem w polu karnym Davida Silvę, którego płaskie wstrzelenie zostało z trudem powstrzymane przez The Reds.

Dzięki technologii goal-line wiemy, że w 18. minucie John Stones wybił piłkę z linii bramkowej dosłownie w ostatnim momencie.

Szansa dla Manchesteru City na strzał do bramki z rzutu wolnego. Niespodziewanie jego zawodnicy zdecydowali się na podanie do Sergio Aguero, który był na spalonym.

Centymetry zdecydowały o tym, że Liverpool FC nie jest na prowadzeniu! Sadio Mane dostał podanie z głębi pola i swoim strzałem po ziemi trafił w słupek. Po chwili kompletny bałagan zapanował w defensywie Manchesteru City i w ostatnim momencie John Stones uniemożliwił wpakowanie piłki z bliska do bramki Mohamedowi Salahowi.

Podopieczni Juergena Kloppa są blisko gospodarzy, więc ich atak pozycyjny zakończył się wycofaniem do Edersona.

Kwadrans bez klarownych sytuacji podbramkowych. Manchester City rozpoczął agresywnie, ale Liverpool FC już opanował sytuację na placu.

W takiej atmosferze piłkarze wyszli na boisko.

Virgil Van Dijk interweniował po podaniu Bernardo Silvy z drugiej linii. Pomocnikowi Manchesteru City nie udało się uruchomić Sergio Aguero.

The Reds podjęli wysoki pressing. W tej sytuacji Manchester City ma odrobinę więcej miejsca na połowie przeciwnika, z czego nie potrafi skorzystać.

Premierowa akcja Liverpool FC. Po dośrodkowaniu z prawego skrzydła piłka została niebezpiecznie strącona przez jednego z obrońców Manchesteru City w kierunku bramki Edersona. Bramkarz naprawił tę pomyłkę.

Liverpool FC już w komplecie, co nie oznacza, że jest w stanie zabrać piłkę agresywnie grającym gospodarzom.

Przerwa w grze spowodowana urazem Jordana Hendersona, którego staranował Fernandinho.

Buczenie z trybun, kiedy w posiadaniu piłki jest Alisson. Ani Brazylijczykowi, ani jego kompanom z pola nie udaje się przetransportować futbolówki na połowę mistrza Anglii.

W posiadaniu piłki głównie Manchester City. Jego akcja zakończyła się bardzo nieudanym uderzeniem Sergio Aguero zza pola karnego. Alisson tylko odprowadził futbolówkę wzrokiem poza boisko.

Manchester City w błękitnych koszulkach, białych spodenkach i czarnych getrach. Przyjezdni na czerwono.

Piłkarze z Liverpoolu w Manchesterze.

Przyjazd gospodarzy na stadion.

Pep Guardiola postawił na takie zestawienie.

Jedenastka Juergena Kloppa.

Sędzia: Anthony Taylor

Liverpool FC jest niepokonanym liderem Premier League. Podopieczni Juergena Kloppa wygrali 17 meczów, a w trzech spotkaniach zremisowali. W poprzedniej kolejce The Reds zwyciężyli aż 5:1 z Arsenalem.

Manchester City stracił punkty w pięciu z 20 meczów ligowych. To już wystarczająca liczba, żeby w tabeli mieć siedem "oczek" straty do lidera z Liverpoolu. Jeżeli podopieczni Pepa Guardioli przegrają w czwartek, będą w krytycznej sytuacji w walce o mistrzostwo Anglii.

Niekwestionowanym hitem 21. kolejki Premier League jest konfrontacjach mistrza Anglii z liderem rozgrywek. Manchester City spróbuje zatrzymać zwycięski marsz Liverpool FC.